Zapowiedź wyścigu Porsche Supercup na Silverstone

Kierowcy VERVA Racing Team pojadą szybciej
08.07.1018:11
Inf. prasowa
2268wyświetlenia

W szóstej rundzie tegorocznego sezonu Porsche Supercup kierowcy VERVA Racing Team będą bili osobiste rekordy prędkości w swoich Porsche. Tym razem wystartują na legendarnym Silverstone - jednym z najszybszych torów Formuły 1, gdzie w najbliższy weekend odbędzie się Grand Prix Wielkiej Brytanii.

Kuba Giermaziak miał już okazję ścigać się na tym torze w wyścigach bolidów jednomiejscowych, ale jeszcze przed jego przebudową. Robert Lukas wystartuje na Silverstone po raz pierwszy. W piątek kierowcy VERVA Racing Team będą uczyli się toru podczas treningu.

Silverstone jest bardzo lubiany szczególnie przez kierowców Formuły 1, ze względu na trasę, na której przeważają sekwencje bardzo szybkich łuków. Jest to także miejsce historyczne. Obiekt zbudowano na bazie lotniska, z którego startowały samoloty wojskowe podczas II wojny światowej. To tutaj w 1950 roku odbył się pierwszy wyścig Formuły 1 zaliczany do cyklu Mistrzostw Świata.

Grand Prix Wielkiej Brytanii markuje dla kierowców Porsche Supercup połowę sezonu. W jego drugiej fazie obaj zawodnicy VERVA Racing Team spodziewają się lepszych wyników, szczególnie na torach takich, jak niemiecki Hockenheim czy też węgierski Hungaroring, które zdążyli już dobrze poznać. Myślę, że druga część sezonu pójdzie nam dużo lepiej - powiedział Lukas. Dopiero teraz zaczynają się te obiekty, które znamy najlepiej, dlatego liczymy na zdecydowanie lepsze rezultaty - dodał Giermaziak.

Rozkład jazdy (czas polski):
Piątek (9 lipca), godz. 18:45 - trening
Sobota (10 lipca), godz. 12:25 - kwalifikacje
Niedziela (11 lipca), godz. 11:45 - wyścig

Wywiad z Robertem Lukasem

Co sądzisz o legendarnym Silverstone?

Jest bardzo ciekawy i specyficzny. Zobaczymy, jak będzie wyglądał zza przedniej szyby Porsche, ale bardzo się cieszę, że będziemy po nim jeździć. Jest dosyć szybki i w dużej mierze składa się z szybkich łuków, szczególnie w pierwszej i ostatniej części trasy. Ma także jedną wolną szykanę i sądzę, że powinien pasować do mojego stylu jazdy. Na treningu przekonamy się, jak wypadamy na tle rywali. Większość z nich zna Silverstone lepiej, niż ja.

Jakie są wasze cele na ten weekend?

To kolejna trasa, którą znam słabiej niż bardziej doświadczeni kierowcy Porsche Supercup. Także Kuba jeździł już tutaj wcześniej. Widzieliśmy już jednak w tym roku, choćby ostatnio w Walencji, że na nowych dla mnie torach potrafię dosyć dobrze pojechać, jeśli czegoś po drodze nie zepsuję. Nastawiony jestem bardzo pozytywnie. Tym bardziej, że korzystam jeszcze z gry rFactor, która też umożliwia symulację jazdy po Silverstone. Przy dobrych układach pierwsza dziesiątka będzie możliwa.

Jesteśmy na półmetku sezonu. Jak oceniasz swoje pierwsze wyścigi w Porsche Supercup?

Jestem dosyć zadowolony. Nie znałem żadnego z torów, na których dotychczas jeździliśmy. Co najwyżej z symulacji komputerowych, albo telewizji, oglądając Formułę 1. Dlatego też oczekiwania względem pierwszej części sezonu nie były duże. Patrząc na wyniki oraz na dane telemetryczne wiemy, że byliśmy w stanie pojechać dużo lepiej. Teraz przed Silverstone jesteśmy w bardzo bojowych nastrojach, a jeszcze bardziej przed kolejnymi wyścigami na Hockenheim i Hungaroring, czyli torach, które już poznałem. Myślę, że druga część sezonu pójdzie bardziej po naszej myśli.

Wywiad z Kubą Giermaziakiem

Poznałeś już starą konfigurację toru Silverstone. Co zatem sądzisz o tym obiekcie?

Poznałem i starą i nową konfigurację trasy i powiem szczerze, że żadna z nich szczególnie nie przypadła mi do gustu. Nie jestem do nich zniechęcony, ale są tory, które lubię bardziej i na nich będziemy się ścigali po starcie na Silverstone. Ogólnie jest to obiekt bardzo szybki i długi. Teraz ta nowa część zrobiła się odrobinę wolniejsza, a ostatni zakręt jest teraz trochę łatwiejszy do przejechania. Kiedyś był bardzo trudny.

Jakie są inne charakterystyczne miejsca na tej trasie?

Na przykład pierwszy łuk, który jest bardzo szybki, szczególnie w kategoriach, w których jeździłem poprzednio było to bardzo istotne miejsce. Jest także szykana, która w Porsche będzie bardzo trudna ze względu na skręcone koła podczas hamowania i przeniesienie środka ciężkości. Podejrzewam, że tam będą największe problemy. Reszta toru jest normalna. Nic szczególnego.

Jakie są Twoje cele przed tym weekendem?

Zdecydowanie pierwsza dziesiątka. Teraz zaczynają się tory, które już znamy i musimy mierzyć wysoko. Jedyne moje obawy wynikają z tego, że nie wiemy jeszcze, co się działo w Walencji, kiedy na używanych oponach byliśmy szybcy, a po założeniu nowych już niekoniecznie. Podczas piątkowego treningu będziemy musieli spróbować rozwiązać ten problem. Dojść do tego, co jest nie tak jeszcze przed zawodami.

Jak na półmetku sezonu oceniasz dotychczasowe starty w Porsche Supercup?

Mamy za sobą trudniejszą połowę sezonu. Zaczęło się bardzo dobrze w Bahrajnie, a potem było trochę gorzej, ale ścigaliśmy się po trasach, które znała już większość naszych rywali, a my nie. Dopiero teraz zaczynają się te obiekty, które znamy lepiej, dlatego liczymy na zdecydowanie lepsze rezultaty, szczególnie po wyścigu na Silverstone. Uważam, że nasze miejsce jest regularnie w pierwszej ósemce.

Źródło: Informacja prasowa VERVA Racing Team