Garść plotek o Brawnie i Briatore z niemieckiej prasy

Brawn obecny w fabryce, a nie na rybach; Briatore może zyskać na mistrzostwie Webbera w 2010
16.07.1012:12
Ap4cz05
2492wyświetlenia

Mercedes zaprzeczył informacjom, że szef ekipy - Ross Brawn nie zajmuje się obecnie sprawami zespołu. Mercedes traci obecnie ponad 150 punktów do lidera klasyfikacji konstruktorów.

Niemiecki tabloid Express doniósł w tym tygodniu, że Michael Schumacher razem ze swoimi przyjaciółmi testuje motocykle we Francji, a Ross Brawn wyjechał na czterodniową wycieczkę do Norwegii wspólnie z byłym kierowcą F1 - Jacques'em Laffite, by łowić tam ryby. Jednakże osoba z zespołu w Brackley poinformowała, że jest to nieprawda: Ross był w fabryce w tym tygodniu.


Tymczasem według doniesień innej niemieckiej gazety, Flavio Briatore zyska finansowo, jeśli Mark Webber zdobędzie tytuł mistrzowski w sezonie 2010. Bild twierdzi, że kontrakt Webbera na sezon 2011 opiewa tylko na 8 milionów euro, ale jeśli 33-latek zostanie mistrzem świata w tym sezonie, to umożliwi mu to negocjowanie o wiele wyższej pensji, z czego 20 procent otrzyma jego menedżer.

Po zwycięstwie na torze Silverstone oraz po kontrowersjach związanych z przednim skrzydłem, Webber ujawnił, że rozmawiał przed wyścigiem z Briatore. Bild podejrzewa, że były szef Renault stał także za publicznymi komentarzami Webbera, włączając w to: Nieźle, jak na kierowcę numer dwa oraz Nigdy nie podpisałbym kontraktu na przyszły sezon. Gazeta dodaje: On wie, że publiczna presja pomoże jego klientowi w wywalczeniu lepszego kontraktu.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

5
Robin Hood
17.07.2010 10:16
I jak juz w ub.r. rozmawialiśmy,że Flawiusz wypłynie jeszcze na szerokie wody...I wypłynął.Zawsze spadnie na 4 łapy. I szkoda Marka Webbera,bo ma charakter ten zawodnik.
Maraz
16.07.2010 12:12
Ralph1537, ten zakaz został unieważniony przez francuski sąd. Teraz Briatore ma tylko zakaz bezpośredniego angażowania się w F1 do końca roku 2012.
IceMan11
16.07.2010 12:03
Bo Red Bull jest nowicjuszem. Patrz na McLarena z roku 2007. Tyle lat w F1 i co? Były spięcia w 2007? Były. RBR musi się wiele nauczyć, a to jest dopiero 1-sza taka lekcja. Pozdro :)
Ralph1537
16.07.2010 11:35
przyciesz briatore miał zakaz bycia menadżerem kierowców
danilo
16.07.2010 11:26
Briatore jak zwykle "miesza", ale akurat w tej sytuacji mam podobne zdanie.To jak RedBull traktuje Webbera, to są jakieś jaja. Mark miał siedzieć cicho i się nie odzywać? To dopiero fatalnie świadczyłoby o nim. A Horner teraz niech się trochę wysili i pokaże jakim dobrym szefem może być. Ludzie czepiają się Webbera, że nie powinien takich wypowiedzi udzielać publicznie przez radio, czy na konferencjach. A co powiecie o gestach Vettela po "spięciu" z kangurem w Turcji? Pokazywanie, że ktoś ma coś z głową, jest fair wobec partnera z drużyny, a nawet całego teamu? Jak dla mnie cały RedBull zachowuje się jak nowicjusz, który nie potrafi poradzić sobie z presją i ze statusem najlepszego teamu w F1, a mają najszybsze auta w stawce! Amatorzy i tyle... A Lewis cichutko punkty zdobywa i liczy na dalsze zadymy u głównego konkurenta. Mistrzostwo Hamiltona i McLarena to będzie kompletna kompromitacja RedBulla, a w mojej opinii głównie Hornera.