Wywiad z Robertem Kubicą przed GP Niemiec

"Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby wycisnąć z bolidu tyle, ile się da"
20.07.1014:17
Inf. prasowa
4896wyświetlenia

Przedstawiamy wywiad z Robertem Kubicą, przeprowadzony przez biuro prasowe zespołu Renault przed niemiecką rundą mistrzostw świata.

Robercie, weekend w Silverstone był dla ciebie bardzo trudny i zakończył się pierwszym wycofaniem z wyścigu w tym sezonie. Czy możesz nam o tym opowiedzieć...

Ogólnie rzecz biorąc zmuszeni byliśmy walczyć o przyczepność bolidu i - patrząc na osiągi - byliśmy mniej konkurencyjni, niż w poprzednich wyścigach. Wszystko nie wyglądało za różowo aż do końcówki sesji kwalifikacyjnej, w której udało mi się wywalczyć szóste miejsce. Patrząc na nasze osiągi do tego momentu, to była spora niespodzianka. Jeszcze większym zaskoczeniem była trzecia pozycja po pierwszym okrążeniu, po dobrym starcie i dobrym pierwszym okrążeniu, ponieważ nasze tempo podczas wyścigu nie było za dobre i nawet przed awarią bolid nie zachowywał się tak, jak zwykle. Wydaje mi się, że w dużym stopniu było to związane z charakterystyką toru, ponieważ tory, na których okazaliśmy się najmniej konkurencyjni w tym sezonie to Barcelona i Silverstone, czyli tory obfitujące w szybkie zakręty.

Patrząc na Hockenheim, czy spodziewasz się, że R30 spisze się lepiej na tym torze?

To bardziej standardowy tor, z bardziej standardowym układem zakrętów. Mamy tam dwa bardzo szybkie zakręty, nr 1 i 12, a pozostałe są wolne lub średnie. Powierzchnia toru jest bardzo równa, więc będziemy musieli maksymalnie wykorzystać mechaniczną przyczepność bolidu. Jest też jedna bardzo długa prosta, na której musimy mieć pewność, że bolid jest konkurencyjny przy najwyższych prędkościach. Wszystkie bolidy konkurencji są już wyposażone w kanał F, co uczyni nasze zadanie trudniejszym. Możemy być zmuszeni do zredukowania docisku aerodynamicznego, aby zachować konkurencyjność przy maksymalnej szybkości, co może nas kosztować utratę prędkości na zakrętach. W piątek musimy wypracować najlepszy możliwy kompromis w tym zakresie, jeżeli chodzi o ustawienia bolidu.

W tym wyścigu będzie także odczuwalna większa różnica pomiędzy zachowaniem poszczególnych mieszanek zastosowanych w oponach Bridgestone, super miękkiej i twardej. Co to znaczy?

Wydaje się, że super miękkie opony mogą mieć problem z wykonaniem nawet jednego okrążenia w kwalifikacjach, podczas gdy twarda mieszanka może starczyć nawet na cały wyścig! Duży wpływ na zachowanie opon będą miały warunki panujące na torze: z doświadczenia wiemy, że bardzo trudno będzie zmusić super miękką mieszankę do prawidłowej pracy, podczas gdy twarde opony będą sobie radzić bez problemów. Inna sprawa, że możemy mieć do czynienia z dużymi wahaniami balansu pomiędzy obiema mieszankami, przez co ten weekend może być trudny i jednocześnie interesujący, jeżeli chodzi o wybór strategii użycia opon.

Jakie są twoje prognozy, jeżeli chodzi o osiągi na nadchodzący weekend?

Ze swojej strony jak zwykle zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby wycisnąć z bolidu tyle, ile tylko się da. Większość zespołów, z którymi się ścigamy stosuje już kanał F i dmuchany dyfuzor, więc to może być całkiem trudny weekend, a co za tym idzie musimy upewnić się, że nasze tempo będzie bardziej konkurencyjne, niż w ostatnim wyścigu. Jeżeli mianem trudnego określamy taki weekend, jak ten w Silverstone, gdzie mogliśmy zająć 4. lub 5. miejsce, to nie mam nic przeciwko.

Źródło: Informacja prasowa RenaultF1.com

KOMENTARZE

10
paolo
22.07.2010 07:24
francorchamps: Spaliłeś:) Zapomniałeś o tym od czego Zientar zaczyna. Daj pan pieniądz pod nr xxx a wygrasz BMW ale nie wiem jakie:)
francorchamps
22.07.2010 06:23
Już nie mogę się doczekać jak w Sobotę przed Q1, Zientarski sprawdzi w Internecie Cyfrowego Polsatu pogodę.. I jaka ona by nie była to Zientar powie tak: A więc to pogoda w której Robert potrafi szybko pojechać.. :))))) Pozdrawiam!
Huckleberry
22.07.2010 02:13
Trochę humoru: Dzisiaj w gazecie przeczytałem, że na ostatnim wyścigu Robert musiał się wycofać przez awarię ... WAŁU NAPĘDOWEGO... ;P Czyżby Reno też pracowało nad jakąś tajną bronią? Napęd 4x4? ;)))
ian
21.07.2010 10:09
hide - swoim komentarzem "trafiłeś w sedno tarczy". Stary Hocke może i fajny.... start i ogary poszły w las. Na nowym już inna bajka. Na końcu paraboliki ostre dohamowanie z około300 do jakieś 40 km/h. Już prawie słynne "spitzkehre" i miodzio dla kibiców - heble na maksa. Ale cóż - na Stehtrib.Spitzkehre raptem 2 tysiące luda, a w telewizorze miliony.
hide
21.07.2010 12:08
Przed telewizorem byla to najciekawsza czesc toru jednak na zywo bylo juz troche inaczej;] Dlatego zostalo to wyciete.
Yurek
21.07.2010 09:57
Stary Hockenheim był zaje..., znaczy wspaniały, te prędkości dochodzące do 350 km/h, a nowy? Wywalili najciekawszą część toru i zastąpili ją jakimś badziewiem.
christoff.w
20.07.2010 09:11
Cos czuje ze Mercedes zaszaleje w sobote,ale RBR i tak nawet nie lizna! ;)
francorchamps
20.07.2010 08:53
Hockenheim nie jest taki zły.. Osobiście jeżdżąc na symulatorach wolę go 100 razy bardziej niż Nurburgring, który jest poprostu nudny! Fajnie będzie znowu zobaczyć na nim Karawanę F1.. Jeśli chodzi o Renault, to obstawiam pierwszy raz brak Roberta w Q3 w tym sezonie. Na tym torze kanał-F może mieć duże znaczenie... Pozdrawiam!
christoff.w
20.07.2010 03:02
"Możemy być zmuszeni do zredukowania docisku aerodynamicznego, aby zachować konkurencyjność przy maksymalnej szybkości, co może nas kosztować utratę prędkości na zakrętach". hmm..moze lepiej zeby byl lepszy w zakretach ,bo nadrobi swoimi umiejetnosciami technicznymi no ale ich sprawa bo wiadomo ze kompromis jest przewaznie najlepszy wiec zycze powodzenia. :)
Kamikadze2000
20.07.2010 01:21
Hockenheim to badziew!!! Ten tor był dużo lepszy, ale z 10 lat temu... ;///