Renault potwierdza, że szykuje się na debiut kanału F w Spa
Francuski zespół twierdzi, że "lepiej późno, niż wcale"
04.08.1017:23
3957wyświetlenia

Dyrektor techniczny Renault F1 - James Allison potwierdził, że francuski producent będzie ostatnim czołowym zespołem, który zaprezentuje swój system wygaszania tylnego skrzydła po trzytygodniowej przerwie.
Powinniśmy mieć to gotowe w Spa- powiedział Allison w podcaście Renault.
Oczywiście widzieliśmy, że zespoły po wprowadzeniu tej nowinki zyskały na swojej konkurencyjności, kiedy zmusiły ją do poprawnego działania, jednak wiemy też, że nie jest to tak proste, jak mogłoby się wydawać, więc będziemy musieli popracować nad tym na torze w Spa, by być pewnymi, że system pracuje dobrze od samego początku.
Allison podkreśla, że zespół specjalnie zwlekał z zainstalowaniem systemu w samochodzie, ponieważ konwencjonalne poprawki okazały się odpowiednio spełniać swoje zadanie.
To było dość jasne od momentu, kiedy zobaczyliśmy, co McLaren zrobił w testach przedsezonowych- twierdzi.
Było też jasne, że naśladowanie tego nie będzie łatwe. Sądzę, że większości zespołów wprowadzenie pierwszych wersji zajęło trzy czy cztery wyścigi, a niektórym nawet dłużej.
Jesteśmy ostatnim czołowym zespołem, który zainstaluje to w samochodzie i było to moim zamierzonym celem. Dobrze czy źle, wiem, że mieliśmy dużo dobrych rzeczy (które przewinęły się przez proces rozwoju) bardziej konwencjonalnej natury, a wiedzieliśmy, że pochłonie to wiele naszych możliwości projektowych i produkcyjnych, ale byłem przekonany, że mogę osiągnąć dobre wyniki w samochodzie, postępując w ten sposób.
Podczas gdy skupialiśmy się na tym, zaczęliśmy osobno pracować nad tym, by wymyślić, jak wprowadzić kanał F do naszego samochodu. Mieliśmy jedną nieudaną próbę, która powinna zadebiutować dwa wyścigi temu, jednak nie pracowała ona pod kątem aerodynamiki tak, jakbyśmy tego oczekiwali, więc przełożyliśmy to na kilka wyścigów. Jednakże lepiej późno, niż wcale- zakończył Allison.
Źródło: Planet-F1.com
KOMENTARZE