Lauda: Po tytuł sięgnie najlepszy, czyli Alonso
Austriak jednak nie przekreśla jeszcze całkowicie szans innego kierowcy - Marka Webbera
04.10.1012:28
2941wyświetlenia
Niki Lauda wskazał Fernando Alonso jako swojego faworyta w walce o tegoroczny tytuł mistrza świata Formuły 1. Kierowca Ferrari traci do liderującego w tabeli Marka Webbera 11 punktów, ale wygrał dwa ostatnie wyścigi, startując w nich z pierwszego pola startowego.
Austriak był wcześniej bardzo krytyczny wobec Alonso, gdy w F1 wrzało za sprawą domniemanego użycia przez Scuderię poleceń zespołu podczas tegorocznych zawodów na Hockenheim. Teraz jednak Lauda w wywiadzie dla rodzimej prasy stwierdził, że 29-letni Hiszpan jest gotowy na zdobycie swojego trzeciego tytułu.
Dlaczego? Bo on już dwa razy był mistrzem i to nie przez przypadek. Obecnie jest najlepszym kierowcą. Gdy oceniasz zawodnika pod względem szybkości, inteligencji, zdolności do podejmowania ryzyka by zawsze zdobyć możliwie maksymalną liczbę punktów, to on jest po prostu najlepszy- stwierdził 61-latek.
Lauda pochwalił także Marka Webbera mówiąc, że Australijczyk
zaskoczył wszystkichswoją tegoroczną równą jazdą. Trzykrotny mistrz świata zaznaczył jednak, że kierowca Red Bulla pokona Alonso tylko w przypadku, gdy jego bolid będzie
wyraźnie lepszyod Ferrari.
Mimo ostrej krytyki wobec Ferrari po tegorocznym wyścigu w Niemczech, Lauda teraz powiedział, że obserwatorzy mogą jedynie szanować Scuderię za ich postawę podczas decydującej fazy sezonu, ponieważ
oni zrobili wszystko co możliwe, by odrobić stratę do Red Bulla (w klasyfikacji generalnej).
Z kolei mistrz świata z 1996 roku - Damon Hill uważa, że ewentualne zdobycie przez Alonso tytułu w tym sezonie może być owiane niesławą z powodu zwycięstwa darowanego Hiszpanowi na Hockenheim przez Felipe Massę.
Znajda się ludzie, którzy stwierdzą, że tamte punkty powinny zostać odebrane Alonso i Ferrari- powiedział Brytyjczyk gazecie Mail on Sunday.
Źródło: Motorsport.com
KOMENTARZE