Wywiad z Robertem Kubicą przed GP Japonii

"Bardzo lubię tego typu tor, ten sposób jazdy i ten sposób ścigania"
04.10.1014:32
Marek Roczniak
5343wyświetlenia

Przedstawiamy wywiad z Robertem Kubicą, przeprowadzony przez biuro prasowe zespołu Renault przed Grand Prix Japonii na torze Suzuka.

Suzuka jest twoim ulubionym torem w sezonie. Dlaczego?

Jest trudny, jest jednym z najbardziej wymagających torów i jest bardzo szybki. Jeśli policzyć naprawdę szybkie zakręty, pokonywane na czwartym biegu lub wyższym, to wydaje mi się, że będzie ich więcej, niż na jakimkolwiek innym torze w kalendarzu. Pierwszy sektor jest niesamowity: 'eski' są porównywalne do kolejki górskiej, gdzie przeciążenie boczne jest przerzucane z jednej strony na drugą podczas pokonywania bardzo długich zakrętów i trudno jest utrzymać właściwą linię jazdy, zwłaszcza z powodu tego, że jeśli popełnisz błąd w jednym zakręcie, to jego konsekwencje odczuwasz jeszcze przez kilka kolejnych zakrętów. Ponadto jest tutaj parę wolnych zakrętów i szykana, przed którą trzeba bardzo ostro hamować, co ułatwia wyprzedzanie.

Co twoim zdaniem spowodowało, że widzieliśmy tak dużo błędów w ubiegłym roku?

Częściowo było to zasługą konkretnego weekendu: przez cały piątek było mokro, w sobotę rano ludzie musieli pokonać trochę okrążeń, a na limicie jeździli dopiero w kwalifikacjach. Jednakże najważniejszą sprawą jest to, że na Suzuce jest bardzo mały margines na błąd, ponieważ nie ma tu asfaltowych poboczy, więc jak tylko popełnisz błąd, trafiasz na żwir. Często, kiedy jesteś poza samochodem nie zdajesz sobie sprawy, że kierowcy popełniają błędy, ponieważ widzisz, że najadą kołem na tarkę i poza obszar toru, ale szybko wracają na właściwą linię jazdy. Tymczasem na Suzuce nie działa to w ten sposób: jeśli wyjedziesz poza tor jednym kołem, to już na niego nie wracasz.

Czy ten wymóg absolutnej precyzji jest tym, co ci się najbardziej podoba?

Oczywiście. Bardzo lubię tego typu tor, ten sposób jazdy i ten sposób ścigania.

W Singapurze zakwalifikowałeś się i jechałeś w wyścigu za trzema zespołami walczącymi o mistrzostwo. Jakiego poziomu osiągów spodziewasz się na Suzuce?

Myślę, że sytuacja nie ulegnie specjalnie zmianie - mamy kilku mocnych rywali dookoła nas. Naturalnie damy z siebie wszystko, ale nie sądzę, aby końcówka sezonu była dla nas w jakiś sposób łatwiejsza. Nie mamy w planie wielkich usprawnień, zatem wiele będzie zależało od tego, jak dużo nowych rzeczy przywiozą inne zespoły do swoich samochodów. To będzie miało duży wpływ na to, gdzie znajdziemy się w stawce i jak będzie wyglądała nasza końcówka sezonu.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

17
czopcio
05.10.2010 02:54
Jakby mieli więcej kasy to by walczyli do końca sezonu .
Lolkoski
05.10.2010 02:10
Jak dla mnie to logiczne postępowanie w przypadku Renault, Merca i innych, bo co prawda wyższe miejsce to zawsze więcej kasy, jednak jeśli chcą się liczyć w przyszłym sezonie to rozwój do końca w walce o 4 miejsce byłby poprostu głupotą.
37th Chamber
05.10.2010 12:05
chyba jednak Williams jeszcze nie zakończył rozwoju tegorocznego bolidu >> http://www.gpupdate.net/en/f1-news/243992/williams-to-run-final-2010-upgrades-in-japan/
Szkot
05.10.2010 10:08
To by było na tyle jeśli chodzi o rozwijanie tegorocznego Renault, do końca sezonu będzie co najwyżej przeciętnie.
MaxKapsel
05.10.2010 08:55
@ Czopcio On ci nic nie wyjaśni, nie przejmuj się, ten typ tak ma. W końcu napisał, że czytuje jedynie "zasłużonych". Czyli zapewne tylko siebie, bo inni nie są wystarczająco "godni"...
czopcio
04.10.2010 05:36
haha a co znaczy słowo " Nie " na początku twojego posta , bo to brzmi jakbyś czemuś zaprzeczał nieprawdaż .I wyjaśnij mi swoją myśl " Nie ch...ń Kubica " !
dakor
04.10.2010 05:36
wszystkie tory za tarką powinny mieć żwir - bo to jest sztuka pewnie - jechać na limicie nie przekraczając go - a nie betonowe pobocza, które wybaczają błędy - wtedy poznalibyśmy "najlepszych"
SirKamil
04.10.2010 05:30
"jakbyś pomyślał to może domyśliłbyś się , że twój pierwszy post jest niczym innym jak odpowiedzią na mój 1." Jakbym pomyślał, to bym się domyślił do kogo napisałem posta... gratuluje- absurdomierz pokazał 10 w skali 10:) Oczywiście mój post nie był odpowiedzią na twój, haha, nic na to nie wskazuje. Ba! Nie, nawet go nie przeczytałem, tutaj czytuje tylko niektórych zasłużonych. Żeby była jasność, to aktualne i odnosi się również do tego co napiszesz w przyszłości. Pozdrawiam!:)
czopcio
04.10.2010 05:12
No chyba nie ja , jakbyś pomyślał to może domyśliłbyś się , że twój pierwszy post jest niczym innym jak odpowiedzią na mój 1. komentarz , więc dobrze radzę używaj mózgu , bo myślenie nie boli .
SirKamil
04.10.2010 04:43
No tutaj się mylisz, kto ?
xdomino996
04.10.2010 03:17
Nie licze na zbyt duzo chociaz bedzie mozna zobaczyc czy renault zrobilo jakis krok wzgledem Aerodynamiki poniewaz u nich to najgorzej wygladalo
czopcio
04.10.2010 03:02
No tutaj się mylisz ( kązdy ma do tego prawo ) , na każde GP zespół przywozi jakies udoskonalenia np. ze względu przetestowania ich na sezon 2011, tylko już mają ich coraz mniej. Na początku sezonu team Renault przywoził prawie na każde GP inne skrzydło , teraz juz skończyli .
SirKamil
04.10.2010 02:31
Nie ch...ń Kubica- Williams, Benz i inni poza top3 też już zakończyli rozwój tegorocznych pakietów.
czopcio
04.10.2010 02:21
Moim zdaniem większą uwagę przywiązują do następnego sezonu.
ExiT
04.10.2010 02:03
Ale reno będzie mieć coś mało znaczącego, sądząc z wypowiedzi.
Damian375
04.10.2010 01:41
Nie jest tak, że jakiś zespół nic nie przywozi, większość zespołów coś tam zawsze ma.
SkC
04.10.2010 01:08
Dobrze by było gdyby forma Renault była podobna do tej ze Spa, będzie ciężko bo inni ulepszyli swoje samochody a reno nie Ale na pewno będzie lepiej niż w Singapurze