Zespoły mają nadzieję, że Bell znajdzie pracę

Parr: "Jest zdecydowanie bardzo zdolnym człowiekiem. Mam nadzieję, że wkrótce znajdzie pracę"
13.10.1016:32
Łukasz Godula
2423wyświetlenia

Ważniejsze osoby z dwóch zespołów Formuły 1 wyraziły nadzieję, że 52-letni Bob Bell znajdzie zatrudnienie po tym, jak odszedł z Renault.

Pochodzący z Ulsteru inżynier opuścił ekipę z Enstone po długim czasie spędzonym na stanowisku szefa technicznego, a później pełniąc obowiązki szefa zespołu po wyjściu na jaw skandalu „crash-gate”.

Jednakże po sprzedaniu większości udziałów przez francuskiego producenta samochodów, Renault przeszło w ręce innego zarządu w 2010 roku i Bell został zastąpiony przez Erica Boulliera, obejmując rolę dyrektora zarządzającego, zanim całkiem opuścił zespół.

Bell dołączył do McLarena jako specjalista od aerodynamiki w latach 80., zanim przeszedł do zespołu Benetton w 1997 roku. Następnie przeszedł do Jordana w 1999 roku, a dwa lata później powrócił do stajni z Enstone, która w międzyczasie została przejęta przez Renault. Początkowo pełnił rolę zastępcy dyrektora technicznego, by w 2003 roku zastąpić Mike'a Gascoyne'a na stanowisku szefa technicznego.

Jest zdecydowanie bardzo zdolnym człowiekiem - powiedział Adam Parr, prezes Williamsa. Mam nadzieję, że znajdzie pracę już niedługo. Norbert Haug z Mercedesa dodał: Bob wykonał świetną pracę i nie mam pojęcia, co się teraz wydarzy. Ostatecznie jest to praca Rossa jako szefa zespołu.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

2
Maraz
13.10.2010 07:35
Być może pytanie było, czy Mercedes jest zainteresowany zatrudnieniem Bella.
Adam1970
13.10.2010 07:32
„Bob wykonał świetną pracę i nie mam pojęcia, co się teraz wydarzy. Ostatecznie jest to praca Rossa jako szefa zespołu”. Ludzie,oświećcie mnie ,bo nie wiem o co chodzi...