FIA będzie wymagać lepszych standardów jazdy

Sędziowie mają m.in. patrzeć bardziej surowym okiem na utrudnianie jazdy rywalom
13.12.1018:53
Marek Roczniak
5278wyświetlenia

Ciało zarządzające Formułą 1 opublikowało dzisiaj regulacje na sezon 2011, które uwzględniają decyzje podjęte przez Światową Radę Sportów Motorowych w ubiegłym tygodniu. W regulaminie sportowym znalazły się między innymi zapisy dotyczące wymagania od kierowców lepszych standardów jazdy.

Manewry powodujące utrudnienia dla innych kierowców, jak choćby więcej niż jedna zmiana kierunku jazdy w celu obrony pozycji, celowe wypychanie rywala poza krawędź toru czy wszelkie inne anormalne zmiany kierunku jazdy, nie będą dozwolone - czytamy w regulaminie.

Ponadto kierowcy korzystający na wyjazdach poza obręb toru mogą spodziewać się kar: Kierowcy muszą pozostawać na torze przez cały czas. Dla uniknięcia wątpliwości: białe linie wyznaczające krawędzie toru są jeszcze uważane za część toru, ale tarki/krawężniki już nie. Jeśli żadna część (opona) samochodu nie będzie w kontakcie z torem, to wówczas będzie to jednoznaczne z opuszczeniem toru. Kiedy to nastąpi z jakiegokolwiek powodu, kierowca może powrócić na tor, ale może to zrobić tylko wtedy, jeśli jest to bezpieczne i nie oznacza zyskania żadnej przewagi.

FIA zaostrzyła także zasady dla dublowanych kierowców. Od teraz wystarczy pojedyncze zignorowanie niebieskich flag do przyznania kary. Jak tylko samochód dogoni inny, który ma być właśnie zdublowany podczas wyścigu, jego kierowca musi przepuścić szybszego zawodnika przy pierwszej możliwej sposobności - czytamy w nowych zasadach. Jeśli kierowca, który został dogoniony nie przepuści tego szybszego, pokazane zostaną mu niebieskie flagi oznaczające, że musi przepuścić jadące za nim auto. Każdy przypadek zignorowania niebieskich flag będzie rozpatrywany przez sędziów.

Zakazane będzie również w przyszłym roku wyprzedzanie w pit-lane. Chodzi konkretnie o przypadki, kiedy samochody muszą zatrzymać się przed wyjazdem na tor w oczekiwaniu na zapalenie zielonego światła, czyli na początku lub podczas wznowienia sesji, albo kiedy w trakcie wyścigu na torze jest samochód bezpieczeństwa i wyjazd z boksów jest chwilowo zamknięty. W takim przypadku samochody muszą ustawić się w jednej linii na szybkim pasie ruchu i wyjeżdżać w takiej kolejności, w jakiej dojechali do kolejki. Wyprzedzenie będzie dozwolone tylko wtedy, jeśli jakiś samochód nie będzie mógł ruszyć.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

22
nij0
14.12.2010 10:52
No to Endrju z Maurycym zanim opowiedzą o wszystkich zmianach będzie można wyjść do sklepu.
svt
14.12.2010 10:45
Jeśli z ostatnim przepisem mogę się zgodzić, to reszta budzi wątpliwości. Przepis z dublowaniem może być ciężki do egzekwowania przy takiej ilości dublowania jak w tym roku. Niebieskie flagi były pokazywane przez większość czasu wyścigu, więc określenie tego pierwszego razu dla konkretnego kierowcy może być trudne. Reszty nawet szkoda komentować, bo tylko niepotrzebnie komplikuje wszystko. Dlaczego ci geniusze nie przywrócili jeszcze oddublowania kierowców pod SC? Przecież było widać jaki bałagan się zrobił w tym roku. Bezsensownymi rzeczami mogą się zajmować, ale tego dużego problemu nie zauważają.
Lolkoski
14.12.2010 08:33
Jeśli będzie tak jak w 2010 z ilością dublowania w wyścigu, to sędziowie będą mieli co robić - w tym roku było kilka wyścigów w których kary by się ostro posypały. Co do wypychania to się zgadzam bo akcje w stylu Hulkenberga z Pietrowem nie były zbyt fair.
Pieczar
13.12.2010 09:55
Kombinują jak koń pod górę a w sumie wystarczyłby jeden prosty przepis, który nie dość, że zminimalizowałby agresywną jazdę, to jeszcze zwiększył liczbę manewrów wyprzedzania - zakaz blokowania. Proste i tanie rozwiązanie, które bardzo dobrze się spisuje w IndyCar. Ale przecież amerykańce to prostaki to nie wypada kopiować ich rozwiązań ;)
SoBcZaK
13.12.2010 09:29
Świetnie. Po co wydawać miliony dolarów na opracowanie gó... dających ruchomych skrzydeł jak zakazuje sie agresywnej jazdy? Teraz wszyscy będą wyprzedzać "na Jensona" ?
jpslotus72
13.12.2010 09:17
Podobno rozważa się propozycje ustawienia na szykanach policjantów, kierujących ruchem - na długich prostych fotoradarów - i wprowadzenia dwupasmowych torów dla dublujących i dublowanych... Ale może to tylko plotki.
distinto
13.12.2010 08:35
Tjaa... Massa i Kubica po wyścigu na Fuji dostali by chyba dożywotni zakaz startów w F1;)
wnerwiona
13.12.2010 08:06
ogarnełam się co do tarek ale wypychanie na trawkę uznaję za część walki o pozycję i nie widzę w tym nic złego
ICEman
13.12.2010 07:56
zima to taki okres w którym FIA strasznie się nudzi i wymyśla coraz to nowsze cudeńka
Arczyn
13.12.2010 07:53
Hej, ogarnijcie się! Jeśli ktoś przeczytał że nie można wjechać na tarki, to albo ma kłopoty ze wzrokiem, albo czytaniem ze zrozumieniem.
wnerwiona
13.12.2010 07:35
do czego to zmierza jak by powiedział Hamilton to jakiś wyścig emerytów będzie a nie walka w F1 w głowie mi się to nie mieści że nie będzie można wjechać na tarki czy walczyć na granicy koło w koło z rywalem
Pieczar
13.12.2010 07:21
Wysypać żwir na poboczach i nie będzie problemu wyprzedzania poza torem.
mago
13.12.2010 07:16
"Czyli manewr a'la Kubica w Malezji będzie zabroniony?" Taaak! :D Jak widać Kubica wywarł ten wpływ... ale i tak to było cwane i świetne posunięcie Kubiki :D no a teraz...lipa będzie :P
distinto
13.12.2010 07:07
@up jest napisane, że nie samo najechanie na tarkę jest karane, tylko całkowity wyjazd poza białe linie. Nie ma tu żadnej "uznaniowości"
Gie
13.12.2010 06:52
Czyli wprowadzają więcej uznaniowości. Od sędziów będzie zależało czy najechanie na tarkę to wyjazd poza tor czy nie. A dlaczego nie zrobili nic z SC? Nadal po wyjeździe SC będzie możliwa sytuacja w której zdublowani i wolni kierowcy będą rozdzielać tych najszybszych z czołówki? Wg. tych nowych przepisów zaraz po wznowieniu zdublowani powinni zjechać na bok i wszystkich poprzepuszczać.
matisiemiena
13.12.2010 06:45
hehe, ten ostatni akapit pewnie po kwalifikacjach nie pamietam gdzie, kdy Kubica objechał chyba z 5 osob w kolejece czekających:D
Master
13.12.2010 06:43
Nie, że nie wolno jeździć jak Hulkenberg i Sutil. Ma być czysta walka jak Kubica-Button w Walencji. Wypychanie poza tor, blokowanie szybszego rywala jest dla Sutilów, a nie dla prawdziwych fighterów.
Dared00
13.12.2010 06:31
„Manewry powodujące utrudnienia dla innych kierowców, jak choćby więcej niż jedna zmiana kierunku jazdy w celu obrony pozycji, celowe wypychanie rywala poza krawędź toru czy wszelkie inne anormalne zmiany kierunku jazdy, nie będą dozwolone” Czyli, że co? Że nie wolno już nie dać się wyprzedzić?
Buczo
13.12.2010 06:28
Nawet nie wiedziałem że te zasady do tej pory nie obowiązywały.
Sar trek
13.12.2010 06:01
"Zakazane będzie również w przyszłym roku wyprzedzanie w pit-lane. " Ten przepis powstał chyba za sprawą naszego Polskiego kierowcy !
Dasqez
13.12.2010 05:58
Czyli manewr a'la Kubica w Malezji będzie zabroniony?
Huckleberry
13.12.2010 05:58
"...wszelkie inne anormalne zmiany kierunku jazdy, nie będą dozwolone”" Wiedziałem! Niedługo wprowadzą kierunkowskazy!