Alonso ostrożny w ocenie swoich szans na nowy sezon

Hiszpan dodatkowo wyznał, że Ferrari w pewnym stopniu poradziło sobie z szybką degradacją opon
03.02.1113:20
Grzegorz Filiks
2899wyświetlenia

Fernando Alonso ostrożnie podchodzi do swoich szans na udany nadchodzący sezon.

Ostatnio Bernie Ecclestone i Mark Webber wskazali właśnie Hiszpana jako faworyta do mistrzostwa w 2011 roku, a nowe Ferrari oznaczone symbolem F150 do tej pory podczas przedsezonowych testów w Walencji imponuje czasami okrążeń, przewyższając nawet nieco osiągnięcia Sebastiana Vettela z Red Bulla.

Nie mam nic do powiedzenia w tej sprawie - stwierdził Alonso podczas rozmowy z rodzimymi dziennikarzami o swoich szansach na trzeci tytuł. Oczekiwania są naturalnie duże, ale wszyscy kierowcy z wielkich zespołów myślą podobnie. Faktem pozwalającym ci zachować spokój jest to, że podczas słabego roku w Ferrari czy McLarenie będziesz piąty, a reprezentując niektóre inne ekipy możesz nawet nie wchodzić do Q3. Tak więc nie musimy się martwić o takie sprawy. Bolid mi się podoba, lecz jest zbyt wcześnie by wiedzieć, czy można nim wygrywać.

Kierowca z Oviedo złagodził również nieco swój ton, oceniając nowe opony Pirelli, w przeciwieństwie do najnowszych komentarzy innych zawodników. To prawda, że się szybko zużywają, ale pierwszego dnia było gorzej - powiedział 29-latek. Dokonaliśmy pewnych zmian w ustawieniach, które nam pomogły, podczas gdy pozostali poprawili się być może mniej. Tak naprawdę przystosowanie auta do ogumienia jest jednym z głównych wyzwań.

Alonso ponadto zaprzeczył spekulacjom, jakoby nowy innowacyjny wydech Renault był pomysłem, który każdy zespół będzie musiał skopiować do swojego bolidu, myśląc o dobrych osiągach: Każda stajnia ma coś nowego; Renault posiada to, a inni mają coś innego.

Źródło: motorsport.com

KOMENTARZE

6
JarKo111
03.02.2011 05:58
Kanał F nic mu nie dał??? Znaczy że reszta bandy dała się zrobić w wała i niepotrzebnie kopiowała to rozwiązanie. Dobrze że mi to zoolwik wyjaśnił XD
zoolwik
03.02.2011 05:11
Niestety mimo tego, że mclaren wymyślił kanał F to jednak nie wiele mu on dał w sezonie jeśli chodzi o walke o mistrzostwa.
Aros
03.02.2011 02:15
Miejmy nadzieje, że nie uda się tego szybko skopiować a jak już się uda, to że nie będzie to tak dobre rozwiązanie jak u Renault ;)
jednooki_cyklop
03.02.2011 01:08
Wiecie, Renault na początku też miało wylane na kanał F... Później okazał się najlepszą modyfikacją sezonu.
MaxKapsel
03.02.2011 12:56
Jak się okaże, że nowinka daje 1-2 sekundy przewagi, to się zaczną przejmować. Jak się tak nie okaże, to znaczy że mają słusznie wylane. A jak się (odpukać) okaże, że nowinka daje 1-2 sekundy starty to wtedy Renia będzie mieć wylane... tzn. wylanych. Inżynierów. Zapewne wszystkich. Ale o tym jak, kto i co będzie miał wylane przekonamy się dopiero 13 marca...
IceMan11
03.02.2011 12:39
Heh wszyscy mają wylane na nowinke Renault.