Kolejny szef malezyjskiego toru opowiada się za nocnym GP
"Wiemy, że w Katarze w przypadku MotoGP i w Singapurze w F1 to działa"
09.03.1119:17
1192wyświetlenia
Kolejny szef corocznego Grand Prix Malezji przyznał, że na torze Sepang powinien odbywać się nocny wyścig Formuły 1.
Szef toru w Kuala Lumpur - Razlan Razali powiedział w minionym miesiącu, że wyścigu przy sztucznym oświetleniu przed zakończeniem obecnego kontraktu wygasającego w 2015 roku mógłby pomóc w zwiększeniu liczby widzów.
Może to zwiększy widownię, jako że warunki pogodowe wieczorem będą chłodniejsze- stwierdził wówczas.
Teraz w podobnym tonie wypowiedział się Mokhzani Mahathir, prezes toru Sepang. Powiedział on agencji AFP, że nocny wyścig to interesujący pomysł. Warto przypomnieć jednak, że w 2008 roku ta sama osoba wykluczyła możliwość przeprowadzenia nocnego wyścigu w Malezji, argumentując to tym, że byłoby to zbyt kosztowne.
Dziś Mahathir powiedział:
Wiemy, że w Katarze w przypadku MotoGP i w Singapurze w F1 to działa. Sądzę, że nocny wyścig byłby interesujący. GP po zmierzchu odbywałoby się w chłodniejszej temperaturze.
Źródło: motorsport.com
KOMENTARZE