Newey: Kopiowanie twoich pomysłów przez konkurencję jest bolesne

Konstruktor Red Bulla ponadto wyznał, że jego zespół w Malezji będzie już korzystał z KERS
31.03.1113:07
Grzegorz Filiks
4146wyświetlenia

Adrian Newey przyznał, że kopiowanie przez konkurencję jego pomysłów konstrukcyjnych jest pochlebiające, ale i też bolesne.

Sebastian Vettel z Red Bulla bez najmniejszych problemów wygrał inaugurujące tegoroczny sezon Grand Prix Australii, aczkolwiek drugi na mecie zameldował się Lewis Hamilton reprezentujący McLarena, choć jego zespół w zimie wyraźnie odstawał od czołówki zarówno w obszarze niezawodności, jak i konkurencyjności. Wszystko za sprawą zamontowania w MP4-26 nowego wydechu wzorowanego na tym zastosowanym w RB7.

Newey w wywiadzie dla rodzimego dziennika Express potwierdził, że niektóre ekipy skopiowały jego wydech, a stajnia z Woking nagle uczyniła olbrzymi krok naprzód. Podczas pobytu w Londynie, rozmawiając z agencją prasową Reuters dodał: Uważamy, że to (wydech) przynosi u nas oczekiwane korzyści, jednakże najwyraźniej w McLarenie też sprawuje się jak należy. Jest to w pewnym sensie pochlebiające, lecz czuje się lekki ból, gdy dzięki temu oni mogą cię potem pokonać.

Red Bull chce utrzymać dominację nad resztą stawki, dlatego też obecnie ciężko pracuje, by doprowadzić do pracy swój KERS, czego nie udało się zrobić podczas Grand Prix Australii. Newey spytany, czy w Malezji jego ekipa będzie korzystała z tego systemu, odparł: Od tego grand prix będziemy go mieć. Napotkaliśmy w rzeczywistości błahy problem, ale KERS to skomplikowane urządzenie. Staramy się rozwinąć pewien element systemu, który sprawia nam nieco kłopotów, lecz nie jesteśmy ekspertami na tym polu.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

17
monako
31.03.2011 09:18
Więcej wypowiedzi tego "człowieka" poproszę
Huckleberry
31.03.2011 08:21
@christoff.w - i nawet "na ucho" :) Gdzieś czytałem, że analizuje się ścieżki dźwiękowe bolidów konkurencji na poszczególnych zakrętach żeby odkryć różnice w osiągach i ustawieniach.
christoff.w
31.03.2011 07:57
Jak "Oni" moga cos skopiowac nie majac dostepu do danych technicznych ect.? Tak na oko ze zdjec i filmikow to robia? RbR,no sorrki ale kazdy chce wygrac. :)
zgf1
31.03.2011 06:44
[quote]Sam żeś [ciach]. To tylko "ustne" ostrzeżenie, abyś unikał tego typu zwrotów. Następne pójdzie w "kartotekę". //Maraz[/quote] No wiesz? A Tobie tez pojdzie w kartoteke? ;) Przeciez to nie bylo, az tak brutalne okreslenie, ale widzac wypowiedzi puszek cisnienie sie podnosi, hipokryzja pelna geba. Raz mi sie wymsknelo i juz mnie chca szykanowac, a niech tam swoje zdanie o puszkach mam i nie zmienie ;) Hehe pewnie jakis zyczliwy fan puszek podmeldowal, juz moze nie koncze bo wtedy w kartoteke na pewno pojdzie, a jak pojdzie to i tak wroce, lubie to miejsce ;)
AleQ
31.03.2011 04:38
Newey ma całkowitą rację, ale przecież RBR też kopiował różne nowinki techniczne m.in F-duct.
IceMan11
31.03.2011 03:11
Jak leci te przysłowie? Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem? Czyli nie lubicie Hamiltona, ale jeszcze bardziej nie lubicie Vettela/RBR, więc kibicujecie temu 1-szemu? A nie można nie lubić obydwu, a kibicowac komuś kogo się lubi? Tak tylko pytam, więc wiecie ;P
Huckleberry
31.03.2011 02:54
Normalne, że wszyscy od wszystkich kopiują i to nie tylko w tej branży ale wszędzie, w każdym biznesie. Pora się z tym pogodzić i po prostu być zawsze krok do przodu (jak to powiedział kiedyś ktoś z Ferrari, nie pamiętam kto). ;)
dxx91
31.03.2011 02:23
Widzę, że jest nas więcej! Także Hamiltona nie lubiłem, zresztą nie lubię dalej, ale jak mam wybierać między RBR a McL i Hamiltonem, to zdecydowanie biorę drugą opcję... Pozdrawiam :)
chinoMoreno
31.03.2011 12:51
@zgf1 zgadzam się z tobą. Szanuję Newey'a ale kanał F kopiowali aż miło. Mistrzostwo pewnie też zdobyli między innymi dzięki kanałowi i wtedy raczej nie czuli bólu
zgf1
31.03.2011 11:51
Tak a jak [ciach] kopiowali kanal F to nic nie bolalo.... jak nie lubilem Hamiltona od debiutu to w ostatnim sezonie zyskal moj szacunek, a w obecnym dzieki wypowiedziom w kierunku puszek wprost go pokochalem hehe, teraz klibicuje Ferdkowi, Hamiltonowi i oczywiscie najbardziej MS :) Sam żeś [ciach]. To tylko "ustne" ostrzeżenie, abyś unikał tego typu zwrotów. Następne pójdzie w "kartotekę". //Maraz
damian27
31.03.2011 11:32
też będę trzymał kciuki za nielubianego przeze mnie Hamiltona (mniejsze zło). Chyba że jestcze ktoś inny się wyłoni podczas sezonu, a na to liczę.
jpslotus72
31.03.2011 11:32
Wydech wydechem - ale tego najważniejszego nikt na razie nie potrafi skopiować... (RB ugnie ci skrzydła?)
Sanki
31.03.2011 11:30
Mimo wszystko ja nie wierzę, żeby RBR nie podpatrywał konkurencji :)
Karol26
31.03.2011 11:29
Ja myślę ,że kilka wyścigów i kilka zespołów może ich dogonić :)
Ferrarif1
31.03.2011 11:15
trudno dziadek to F1, tutaj zawsze coś takiego będzie i tego sie nie zmieni. nie tylko on ma prawo do korzystania z tego co wymyślił więc ta wypowiedź jest bez sensu
francorchamps
31.03.2011 11:14
Wygląda na to że tylko w Hamiltonie nadzieja na uratowanie tego sezonu dla Fanów F1. Będę mocno trzymał kciuki za Lewisa jak i za cały Team McLarena. Odkąd ich szeregi obuścił RD da się ich lubić... Co do Neweya... Vettel i Webber powinni mu po zeszłym sezonie oddać po pół swojej gaży. Ten Facet to najsilniejszy gracz RedBulla!
SkC
31.03.2011 11:12
Jest szansa że KERS załatwi Red Bulla, jeżeli mają takie problemy z tym systemem. Mogą sobie strzelić w stopę, bo bez niego i tak są daleko z przodu.