Alguersuari nic nie wie o planach Red Bulla na rok 2012

"Wiem tylko, iż obecny rok jest ważny, ponieważ muszę być w nim lepszy od zespołowego kolegi"
15.04.1115:22
Grzegorz Filiks
1326wyświetlenia

Jaime Alguersuari stwierdził, że nic nie wie na temat ewentualnej przyszłorocznej wymiany kierowców w zespole Red Bull Racing.

Po sezonie 2011 zmianie może ulec zarówno skład wspomnianego zespołu, jak i siostrzanej stajni Toro Rosso, albowiem do tej ostatniej w roli piątkowego testera dołączył Daniel Ricciardo i ma on duże szanse na awans na posadę kierowcy wyścigowego, zaś w Red Bullu być może zwolni się miejsce po Marku Webberze.

W tym przypadku najprawdopodobniejszymi kandydatami do objęcia posady po Australijczyku są Alguersuari oraz Sebastien Buemi - w zależności który z nich spisze się lepiej w tegorocznych mistrzostwach. Niemniej jednak sądząc po ostatnich wypowiedziach stajni z Milton Keynes, może się ona również zdecydować na pozyskanie kierowcy z „zewnątrz” - Lewisa Hamiltona bądź Nico Rosberga.

Ja rozumiałem to zawsze w ten sposób, że do Red Bulla idą kierowcy z ich szeregów - powiedział Alguersuari w wywiadzie dla rodzimego dziennika Marca. Nikt mi o niczym nie mówił. Wiem tylko, iż obecny rok jest ważny, ponieważ muszę być w nim lepszy od mojego zespołowego kolegi - dodał.

Z kolei doradca Red Bulla - Helmut Marko, mający najprawdopodobniej duży wpływ na decyzje w sprawie obsady posad kierowców, spytany przez austriacki Kleine Zeitung o przyszłoroczny skład zespołu odparł: Przedłużyliśmy kontrakt z Vettelem, ale ze wszystkim innym nie ma co się spieszyć.

Hamilton udzielający wywiadu dla tego samego dziennika wyznał zaś, że mógłbym sobie wyobrazić przejście do Red Bulla, a jazda w jednej stajni z Sebastianem Vettelem nie byłaby problemem. Brytyjczyk poproszony o wskazanie przyczyny niechęci kierownictwa Czerwonych Byków do ujawniania informacji na temat ich przyszłorocznego składu, powiedział: Oczywiście Pan (Christian) Horner nie chce niepokoić swojego kierowcy.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

9
MaxKapsel
15.04.2011 11:18
Uważaj jpslotus, sądząc po twoim pierwszym akapicie, ta "niestrawność" zaraża...;)
jpslotus72
15.04.2011 09:08
Za rok wróci Robert i będzie jeździł w parze z Heidfeldem, a Pietrow przejdzie do RBR i - jak czynią jego rodacy - gołą pięścią powali Byka na tor. Dopiero wtedy w F1 zacznie się prawdziwa corrida. :) Sorry, ale co dzień PR-owcy ze szkoły Helmuta Marko serwują nam jakieś nowe danie z personalnego menu RBR. Można dostać niestrawności od tych "przysmaków".
Campeon
15.04.2011 08:37
Sezon dopiero się zaczął, a niektórzy już ferują wynik rywalizacji między duetem STR. W ubiegłym roku z początku lepiej spisywał się Buemi, ale z biegiem czasu szala przechyliła się na stronę Jaime.
THC-303
15.04.2011 06:09
Ja Buemiego. On pokonuje Jaime :)
adamo342
15.04.2011 05:57
ja najchętniej chciałbym Rosberga w RBR albo Hamiltona
jednooki_cyklop
15.04.2011 03:33
Też mam takie przeczucie :)
mbg
15.04.2011 02:52
będę oryginalny - obstawiam Ricciardo w RBR :)
Kamikadze2000
15.04.2011 02:50
Jeżeli Mark zakończy karierę, partnerem Seby zostanie Buemi! Koniec kropka! :))
Simi
15.04.2011 02:42
Co ty gadasz?! Buemi jest lepszy od Jaime i szczerze mu życzę posady w Red Bullu na 2012!