Powstaje scenariusz do filmu o pamiętnym sezonie Laudy w F1

Zadania podjął się znany brytyjski scenarzysta Peter Morgan
29.04.1112:05
Grzegorz Filiks
1754wyświetlenia

Brytyjski scenarzysta filmowy pracuje nad dziełem upamiętnienia najbardziej znanego sezonu Nikiego Laudy w Formule 1.

Peter Morgan - w przeszłości nominowany do Oskara oraz twórca scenariusza do takich filmów, jak „Królowa” czy „Frost/Nixon”, postanowił skupić się na roku 1976 w życiu trzykrotnego mistrza świata, kiedy to niemal spłonął on żywcem w groźnym wypadku, ale sześć tygodni później wrócił do walki o tytuł z Jamesem Huntem.

Słynny Austriak spytany o powstający film bazujący na jego biografii, udzielając wywiadu wiedeńskiemu radiu Oe3 zażartował, że zastanawia się nad tym, kto może zagrać w nim jego rolę. Każdy w wieku 25 lub 26 lat ze spalonym prawym uchem, marzący o tym, aby wyglądać tak jak ja może zacząć snuć plany - powiedział. Agencja prasowa DPA poinformowała, że Morgan - cały czas wspierany przez 62-letniego Laudę - poszukuje producenta oraz reżysera do swojego projektu.

Lauda podczas kariery w Formule 1 wygrał 25 grand prix i trzy razy zostawał mistrzem świata. W międzyczasie stworzył także własne linie lotnicze „Lauda Air”, a później „Niki”. Obecnie nadal jest regularnym bywalcem padoku, ponieważ pełni rolę eksperta tego sportu w niemieckiej telewizji.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

1
jpslotus72
29.04.2011 12:06
Sezon rzeczywiście dla niego wyjątkowy i dramatyczny - wypadek na Nordschleife i nieoczekiwanie szybki powrót na Monzie, z zaskakującym finałem w Japonii, kiedy Lauda właściwie sam zrezygnował z tytułu na rzecz Hunta (wycofując się z deszczowego wyścigu, przed którym prowadził w klasyfikacji generalnej). Ale jeśli o mnie chodzi, to wolę oglądać autentyczne materiały dokumentalne z tego okresu, a nie historie fabularyzowane. Jeśli jednak film trafi do kin, to może to być jakaś reklama dla F1 - może wzbudzi w kinomanach większe zainteresowanie dzisiejszą Formułą (podobnie może być z przygotowywanym filmem o Huncie).