Red Bull nabiera wody w usta w kwestii poprawek na GP Hiszpanii
Tymczasem Fernando Alonso liczy, że Ferrari będzie w stanie pokonać dominujące bolidy RB7.
20.05.1113:22
1953wyświetlenia
Zespół Red Bull Racing nie chce zdradzić, jakie udoskonalenia znalazły się w bolidach RB7 na Grand Prix Hiszpanii.
W tym tygodniu magazyn Auto Motor Und Sport informował, że podczas piątkowych treningów przed GP Turcji, Red Bull Racing przeprowadzał w bolidzie Sebastiana Vettela bardzo zaawansowany program rozwojowy nowego układu wydechowego, ale Niemiec rozbił się po przejechaniu zaledwie kilku okrążeń na mokrym torze.
Na pytanie o poprawki na GP Hiszpanii, Mark Webber odpowiedział:
Nic. Świece zapłonowe, nowe świece zapłonowe. Równie wymijającej odpowiedzi udzielił konsultant ds. sportów motorowych Red Bulla - Helmut Marko:
Mamy pakiet aktualizacji, ale oczywiście nie mogę powiedzieć, co się na niego składa.
Bardzo zdeterminowany jest też zespół Ferrari, gdyż Fernando Alonso wystąpi w niedzielę w swoim domowym wyścigu. Hiszpan jest jednak pewny, że poprawki wprowadzone do 150° Italia pozwolą mu na wyrównaną walkę z dominującymi bolidami Red Bulla:
Trudno ich pokonać w wyścigu - i prawie nie możliwe, aby pokonać ich w kwalifikacjach - ale to jest właśnie coś, co chcemy zmienić od wyścigu w Barcelonie- powiedział kierowca Ferrari.
Źródło: onestopstrategy.com
KOMENTARZE