Webber krytykuje decyzję o przywróceniu GP Bahrajnu do kalendarza F1
"Jako zawodnik nie czuję się komfortowo, aby w ogóle tam przybyć i rywalizować"
04.06.1115:30
2038wyświetlenia
Mark Webber jako pierwszy z grona kierowców skrytykował wczorajszą decyzję Światowej Rady Sportów Motorowych (WMSC) o włączeniu Grand Prix Bahrajnu do tegorocznego kalendarza mistrzostw.
Webber był jedynym z kierowców, którzy zabrali głos przed podjęciem decyzji w sprawie Bahrajnu, pisząc na swoim Twitterze:
Kiedy ludzie w kraju odczuwają ból, to te kwestie powinny być ważniejsze niż sport. Miejmy nadzieję, że zostanie podjęta właściwa decyzja.
FIA podjęła jednak decyzję o przywróceniu wyścigu na torze Sakhir, pomimo tego, iż do mediów ciągle spływają bardzo niepokojące doniesienia. Dziś zaś na stronie internetowej zawodnika zespołu Red Bull Racing pojawiło się oświadczenie, w którym krytykuje on decyzję WMSC. Możemy w nim przeczytać:
Moja opinia nie uległa zmianie od czasu, gdy po raz pierwszy zostałem o nią zapytany pod koniec lutego. Pomimo tego, że decyzja została już podjęta, to będę bardzo zdziwiony, jeśli Grand Prix Bahrajnu dojdzie w tym roku do skutku.
Z mojego osobistego punktu widzenia, sport powinien obrać znacznie twardsze kroki, niż ciągłe opóźnianie decyzji w nadziei, że uda się zorganizować wyścig w 2011 roku. Byłoby to wysłaniem bardzo klarownego sygnału o pozycji F1 w tak podstawowej sprawie, jak prawa człowieka oraz związane z tym kwestie moralne. To oczywiste, że zainteresowanym stronom bardzo trudno było podjąć decyzję, ale niestety mam wrażenie, że wybrano zły wariant. Czy nam się to podoba lub nie, F1 oraz generalnie sport nie jest ponad społeczną odpowiedzialnością i sumieniem. Mam nadzieję, że F1 będzie w stanie w końcu powrócić do Bahrajnu, ale teraz nie jest na to właściwy czas.
Jako zawodnik nie czuję się komfortowo, aby w ogóle tam przybyć i rywalizować w przypadku - gdy pomimo zapewnień, że jest już inaczej - nieuniknionym jest, że (wyścig) spowoduje większe napięcie wśród ludności tego kraju. Nie rozumiem także, dlaczego mój sport zamierza stać się tego katalizatorem.
Źródło: espnf1.com
KOMENTARZE