Audi najszybsze na treningu przed 24 Godziny Le Mans
Pod koniec sesji Rockenfeller i Lotterer zdołali pobić czasy dominujących prototypów Peugeot.
08.06.1120:30
4475wyświetlenia
Sesja treningowa rozpoczęła się punktualnie o godzinie 16. Circuit de la Sarthe przywitał kierowców nieco pochmurną, lecz nie przewidującą opadów deszczu pogodą.
Po upływie 87 minut została wywieszona pierwsza czerwona flaga, ale porządkowi szybko uporali się z problemem i niecałe pięć minut później kierowcy powrócili do realizowania swoich programów.
Przed przerwaniem treningu, na czele znajdowała się fabryczna drużyna Peugeota w składzie: Duval, Panis, Lapierre, tuż przed trio: Minassian-Montagny-Davidson. W kategorii LMP2 prowadził zespół w składzie Kraihmer, Premat i Hallyday. Z kolei w kategorii GT Pro niepodzielnie dominowały fabryczne BMW numer 55 i 56, a w GT Am samochód Aston Martin, za kierownicą którego zasiedli Giroix, Wainwirgt i Goethe.
Na półmetku sesji Peugeoty ciągle pozostawały na czele, okupując aż cztery czołowe pozycje, jednak najlepszy z prototypów Audi - samochód nr 5 tracił do pierwszej pozycji niecałe 1,5 sek. O godzinie 18:12 na torze ponownie zostały wywieszone czerwone flagi po tym, jak Porsche 911 kierowane przez Armindo wypadło widowiskowo z toru i uderzyło w bariery z opon. Niemal w tym samym czasie Ferrari 430 zespołu TRS otarło się o betonowe ściany, ale było w stanie wrócić o własnych siłach do garażów. Dlatego też sesja została wstrzymana na bardzo krótki czas i po niecałych czterech minutach na torze znów pojawiły się zielone flagi.
Po jakimś czasie Peugeoty prowadzone przez Pagenaud i Minassian zdołały ustanowić czas poniżej poziomu 3:30, lecz zaraz za nimi znajdował się 908 HDI FAP zespołu Oreca Matmut z numerem 10 oraz trzeci z fabrycznych Peugeotów. W pierwszej trójce LMP2 nie doszło do szokujących zmian - pierwsze miejsce w kategorii zajmował samochód nr 48 Oreca, przed prototypem nr 26 oraz autem zespołu Graves Zytek Motorsport w składzie Kimber Smith / Ojjeh / Lombard.
Temperatura ciągle utrzymywała się na poziomie 18 stopni Celsjusza, ale nad torem pojawiały się coraz ciemniejsze chmury. Tymczasem prowadzenie w klasie GT przejęło Ferrari zespołu AF Corse z numerem 51 w składzie Fisichella / Bruni / Vilander. W GT Am wszystko pozostawało bez zmian - nadal najlepszym czasem legitymował się Aston Martin wystawiony przez AMR, który w pewnym momencie w końcowej części toru wypadł w żwir. Pomimo tego, iż był to tylko trening, na torze wydawało się, jakby już trwała zażarta walka. Stawka na niecała godzinę przed końcem sesji była bardzo ciasna. Na czele znajdowały się trzy Peugeoty (prowadził ten z numerem 7, za kierownicą którego zasiadał Alex Wurz). Za nimi trzy Audi R18, a strata ostatniego z nich do lidera wynosiła 1,714 sek.
Ostatnia godzina przebiegała na przygotowaniach do nocnej sesji kwalifikacyjnej. Nie dochodziło do incydentów prócz drobnych wyjazdów poza tor, a załogi w boksach wprowadzały w czyn zalecenia swoich podopiecznych. Pod koniec sesji Audi nr 2 (powadzone przez André Lotterera) wskoczyło na pierwsze miejsce, wyprzedzając dominujące Peugeoty, które już do końca nie były w stanie pobić czasu Niemca.
Tymczasem w kategorii GT, na czoło wysunął się Augusto Farfus w BMW M3, wyprzedzając nową Corvette Westbrocka oraz swego zespołowego kolegę z czasów WTCC - Andy'ego Priaulxa. Ostatnie minuty sesji przyniosły zmianę na pozycji lidera. Na czoło wysunęło się Audi nr 1 z Rockenfellerem za kierownicą.
Kwalifikacje rozpoczną się dziś o 22:00. Transmisja w telewizji Eurosport 2.
Rezultat treningu
Live-timing
Źródło: lemans.org (foto: lemanslive.com)
KOMENTARZE