Raikkonen przetestuje prototyp Peugeota

Fin może wystartować w przyszłorocznym wyścigu Le Mans
22.08.1112:58
Mariusz Karolak/Paweł Zając
4698wyświetlenia

Kimi Raikkonen przetestuje w środę Peugeota 908 na hiszpańskim torze Motorland Aragon.

Mówi się, że test prototypu francuskiego producenta może doprowadzić do startu byłego mistrza świata w przyszłorocznym wyścigu Le Mans. Raikkonen przyznał, że chętnie wystartowałby w wyścigach długodystansowych, jednak jeśli miałoby do tego dojść, to program startów musiałby objąć również inne rundy.

Świetnie było by wystartować w Le Mans - powiedział Kimi w wywiadzie dla Turun Sanomat. Żeby jednak się tam ścigać, dobrze by było wystartować w kilku innych wyścigach i trochę potestować. Zgranie wszystkich planów może być trudne.

Peugeot sprawdził wcześniej Sebastiena Loeba i chciałby mieć w swojej ekipie kierowców ze ścisłej światowej czołówki, tak jak to miało miejsce w latach 2007 - 2008, kiedy do zespołu dołączył Jacques Villeneuve.

Jean-Marc Gales, członek zarządu koncernu PSA, odmówił potwierdzenia testu, jednak zaznaczył, że jest on możliwy i może doprowadzić do zatrudnienia Raikkonena, jeśli Fin okaże się wystarczająco szybki. Nie wykluczam tego - powiedział Gales magazynowi AUTOSPORT. Jednak decyzja dotycząca przyszłorocznego składu kierowców nie została jeszcze podjęta. Wszystko zależy od jego szybkości i nie mogę się na ten temat wypowiadać, ponieważ jeszcze jej nie sprawdziliśmy.

Na temat przyszłorocznego składu Peugeota plotki krążą już od czerwca. Kontrakty Pedro Lamy'ego, Marca Gene i Nicolasa Minassian kończą się po tym sezonie. Kierowców na ich miejsce nie brakuje. Do drzwi coraz mocniej puka kierowca testowy francuskiej ekipy i zeszłoroczny mistrz Indy Lights - Jean-Karl Vernay, a plotki dotyczące Sebastiena Loeba pojawiają się co roku. Fotele pozostałych kierowców wyglądają na niezagrożone, jednak jeśli Kimi na poważnie zainteresuje się Le Mans, to ktoś będzie musiał zrobić mu miejsce.

Źródło: autosport.com, motorsport-total.com

KOMENTARZE

13
Arya
23.08.2011 10:39
@Czechoslowak A tam, ja wierzę w Peugeota :P Myślę, że może Kimi ma prostszą drogę do Francuzów, w końcu to też koncern PSA, którego Citreona teraz użytkuje.
Czechoslowak
23.08.2011 07:08
Jeśli naprawdę chce wygrać Le Mans, to raczej powinien zapukać do garażu Audi... ;]
Q_be_2
23.08.2011 06:30
Qooler - Amen
Qooler
22.08.2011 09:04
Kimi to mój ulubiony kierowca od czasu ścigania się w Formule Super A. Jednak dzisiaj to najbardziej zmanierowany kierowca z wielkich. Nigdy już nie wygra nic wielkiego SOLO. Nie wygra, bo nie jest wystarczajaco zdeterminowany. To, że nie zdobedzie korony, jest dla mnie oczywiste. Indy i Daytona jest dla straceńców, ale konsekwentnych i zdeterminowanych. Le Mans oczywiście może zdobyć, gdzieś sie przytuli i wygra z zespołem. Inne wyścigi, nidgy i mówie to z przykrością. ((::. Już dawno twierdziłem, że Kimi jest jednym z niewielu kierowców, szybkich w czymkolwiek by nie pojechał, ale też jednym z niewielu, którzy roztrwonili ta umiejetność . Dzsiaj jedzie li tylko na swojej legendzie.
Arya
22.08.2011 06:41
@Adakar Hehe, wielkie plany :D Tak sobie myślę, że jak i wszystko w świecie, tak i sporty motorowe coraz bardziej się specjalizują. Większa konkurencja. I moim zdaniem ciężej zdobyć taką koronę. Ale też nie mówię, że to niemożliwe.
Adakar
22.08.2011 06:09
@KORraN nie wskoczył do WRC, ale śmigał Abarthem z błogosławieniem Fiata w PROFESIONALNYCH rajdach, też w serialu WRC w klasie S2000 z tego co pamiętam. Nie jakieś memoriały i 2 odcinkowe "KJSy". Przyznasz że starty np. w Rajdzie Arktycznym czy Rajdzie Finlandii , a Rondo di Andora ... jest TROCHĘ różnicy Anyway, Kimi idzie szeroką falą, jak jakiś dziesięcioboista. W WRC nie dał plamy, Nascar, może zwyczajnie spodziewał się czegoś innego i nie odnalazł tego "x factora". Gdyby wygrał Le Mans, to zostaje mu jeszcze Indy 500 ;-) i pęka korona i "klątwa" Grahama Hilla. Tyle że dla mnie Indy 500 a WDC w F1 to niebo a ziemia i wolę przyjmować za koronę cztery wyścigi: Monaco Grand Prix, Indy 500, Le Mans i Daytona 500. Mam nadzieję, że Montoya wygra w ciągu następnych 5-6 lat Daytonę i skusiłby się o Le Mans ...
IceMan11
22.08.2011 05:39
@Arya - to prawda skacze i skacze, ale ja gdybym miał taką możliwość zrobiłbym tak samo. Gość zasmakuje sobie wszystkiego. Też tak chciałbym:)
Arya
22.08.2011 02:44
Od paru dni już widziałam te plotki, ale patrzyłam na nie ze sceptycyzmem, jednak ich pojawienie się na głównej autosportu dobrze wróży. Zawsze kibicowałam Peugeotom w WRC jak i w Le Mans, więc dla mnie piękne połączenie :) Ze zdwojoną uwagą (i czasem) bym oglądała i kibicowała. Swoją drogą Kimi ostatnio skacze z kwiatka na kwiatek. NASCAR chyba jednak mu nie przypadł do gustu. Ale w Le Mans powodzenia życzę i mam nadzieję, że te plany się urzeczywistnią :]
IceMan11
22.08.2011 11:41
Jeśli tylko od szybkości to będzie się ścigał :)
KORraN
22.08.2011 11:34
@Adakar Coś mi tu nie pasuje. To krok po kroku czy profesjonalne serie? Bo nie wydaje mi się, żeby Kimi z wyścigów od razu wskoczył do WRC, bez jazdy w jakichś pomniejszych, regionalnych rajdach. A Kubica to niby w którym miejscu wskoczył od razu na głęboką wodę, że nie było to "krok po kroku"? Haters gonna hate.
krzysiek_aleks
22.08.2011 11:25
Loeb-Ogier-Raikkonen. Gdyby Francuzi wystawili taką trójkę byłbym prze szczęśliwy
Adakar
22.08.2011 11:07
Kimi się bawi ściganiem i robi to z GŁOWĄ. Wybiera PROFESIONALNE SERIE i robi to KROK PO KROKU. Tak; "piję" do tego zawodnika...
Lukas
22.08.2011 11:00
Jestem na tak z tym pomysłem :)