Jedna piątkowa sesja treningowa tylko dla testerów?

Jean Todt proponuje zmianę formatu weekendu F1
01.09.1111:49
Paweł Zając
2641wyświetlenia

Jean Todt chciałby radykalnie zmienić format weekendu Grand Prix w sezonie 2012.

Fiński dziennik Turun Sanomat donosi, że prezydent FIA chciałby rozwiązać problem kierowców testowych i umożliwić im częstsze zasiadanie w kokpicie bolidów F1. Propozycja Francuza jest dodatkiem do uzgodnionych już przez zespoły kilkudniowych testów na Mugello, które mają się odbyć tuż przed rozpoczęciem europejskiej części sezonu.

Plan zakłada zmianę formatu piątkowych sesji treningowych i wprowadzenie obowiązkowych jazd kierowców testowych. Obecne dwie sesje, z których każda trwa półtorej godziny, miałyby zostać zastąpione przez trzy godzinne sesje, z których pierwsza byłaby przeznaczona tylko dla kierowców rezerwowych.

Pojawiły się już nawet plotki związane z obsadą miejsc podczas tych treningów. McLarena poprowadziłby Gary Paffet, podczas gdy Ferrari chciałoby sprawdzić Julesa Bianchi. Serwis Italianracing twierdzi, że swoją szansę w Mercedesie otrzymałby Christian Vietoris - obecny kierowca DTM.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

28
yaper
03.09.2011 04:01
Haha, widzę, że nie tylko mnie rozbawiła obsada fotela McLarena przez Paffetta :D Poza tym pomysł w 100% słuszny, tylko nadal istnieje ta obawa rozbicia bolidu przez niedoświadczonych. Niby III sesja wydaje się lepsza, ale co wtedy, gdy rozbity bolid będzie tak zdewastowany, że nie dadzą rady przez kwalifikacjami przywrócić go do pełnej sprawności? No właśnie. Mimo wszystko, obawy schowajmy do kieszeni i dajmy młodym tą jedną godzinną sesję - będzie ciekawie obserwować ich jazdy.
Masio
02.09.2011 05:31
Tym razem zgadzam się z panem Todtem. Jego pomysł jest bardzo dobry, a nawet znakomity. Oby to weszło w życie.
benethor
01.09.2011 03:16
@gornik: tylko, że od jakiegos czasu posiadanie trzeciego samochodu(a nawet monokoku z zamontowanym zawiasem) jest zabronione.
gornik
01.09.2011 02:19
Co to dla zespołów 3 bolid, mają tyle wszystkich części zapasowych że spokojnie ze 2 dodatkowe by złożyli więc jeżeli z tych części byłby już jeden zrobiony...
Yurek
01.09.2011 01:50
Phi, też mi coś. Chiron miał prawie 56 lat w swoim ostatnim wyścigu. Jeszcze cała kariera przed Paffettem.
Kamikadze2000
01.09.2011 01:16
@SirKamil - dokładnie! Cóż, Gary to wielki talent, który jeszcze zabłyśnie w F1, hahaha... ;] On ma 30 lat, ale czuje się na 20-stkę! ;)))
IceMan11
01.09.2011 12:56
@SirKamil - hahaha! Dokładnie tak jak piszesz :)
benethor
01.09.2011 12:54
Dobra, ale wtedy muszą jeszcze wrócić T-Cary, bo HRT nie będzie miało czym wyścigów pojechać.
SirKamil
01.09.2011 12:52
W McLarenie będzie testował oczywiście "młody, perspektywiczny, oczekujący na realną szansę F1" Paffet...
akkim
01.09.2011 12:51
Jak zwykle - to pomył i takim zostanie, ile zespołów stać będzie na takie igranie? Jeśli to wymagać będzie zgody wszystkich, to pomysł już umarł, biedny nie chce czystki. A tak stać się może po byle wypadku, na bieżąco kasy nie ma a tutaj w dodatku musi być na części, niewielu stać na to, są chętni na testy szrotem, są ci, co zapłacą.
jpslotus72
01.09.2011 12:12
Jest kilka "ale" - o których jest mowa w powyższych komentarzach - jednak "gra warta jest świeczki" (nawet w postaci kilku utrąconych kół czy spojlerów)... Trzeba to "sprawdzić w praniu" (na razie bez "wirowania").
Simi
01.09.2011 11:55
Jasne, że to dobry pomysł. Młodzi, niedoświadczeni kierowcy mieliby okazję się wyjeździć, nabiliby trochę kilometrów i obyliby się z bolidem Formuły 1.
Yurek
01.09.2011 11:24
Bardzo dobry pomysł! Jeszcze przywrócić stałe numery startowe i będzie dobrze :)
jasiukowalski
01.09.2011 11:02
Chyba dobry pomysł Waść... nich chłopaki pojeżdżą sobie trochę, a ekipy po testują a i stali kierowcy też więc wszyscy powinni być zadowoleni.
nij0
01.09.2011 10:55
W sumie w F1 jest teraz moda na cięcie kosztów więc 3 bolid nie byłby zbyt dobrym rozwiązaniem jak to słusznie zauważyłeś.
rno2
01.09.2011 10:53
@nij0 Tyle, że właśnie ten 3 bolid to jest kłopot i po 2007 r. bodajże zrezygnowano z niego ze względów finansowych (tak samo zresztą z maszyn do tankowania w czasie wyścigów). Raczej na pewno tester jeździłby samochodem jednego z podstawowych kierowców. Kwestią wartą rozważenie byłoby kiedy tester mialby jeździć - w ostaniej sesji z uwagi na ryzyko rozbicia się, czy też w pierwszej, dzięki czemu nauczyłby się dokonywać zmian w setupie auta.
nij0
01.09.2011 10:33
Niech jeżdżą trzecim bolidem i po kłopocie.
SkC
01.09.2011 10:33
Rozwiązaniem problemu z rozbitym bolidem może być 3 bolid. Pomysł ciekawy, chociaż nie chcę aby Ho Ping Pong rozbijał Robertowi samochód w każdym treningu.
ari2k5
01.09.2011 10:31
Może lepiej byłoby trzecią, a nie pierwszą przeznaczyć dla młodych ;) Jak rozbiją bolid to do soboty go odbudują :D @H5N1 uprzedziłeś mnie :D
ri00t
01.09.2011 10:30
@H5N1 I przy okazji bolid byłby po wstępnym ustawieniu na ostatnim piątkowym treningu.
H5N1
01.09.2011 10:27
Mogliby dać ostatni trening w piątek na jazdę kierowców testowych. Jakby rozbili bolid to bez problemu by się go odbudowało na sobotę.
rno2
01.09.2011 10:27
Pownni dać 3 samochód dla takiego kierowcy, 2 komplety opon na sesję, 3-4 silniki na sezon i z 3 skrzynei biegów, bo jeżdżąć samochodem podstawowego kierowcy tester za dużo nie pojeździ przy obecnym trędzie oszczędzania opon i silników...
krzysiek_aleks
01.09.2011 10:24
Ale dlaczego ma być tylko jeden kierowca?
ri00t
01.09.2011 10:23
Mam cichą nadzieję że będzie to tylko pierwszy kroczek zwiększający możliwości zaprezentowania się młodych kierowców.
marwoj666
01.09.2011 10:19
Pomysł bardzo dobry i słuszny, tylko istnieje ryzyko rozbicia bolidu przez testerów i ucierpi na tym główny kierowca :>
deeze
01.09.2011 10:05
Dokładnie tak. Moim zdaniem słuszny pomysł, bo jak inaczej dostaniemy (sprawdzą) kolejnych Raikkonenów i Hamiltonów.
FelipeF1.
01.09.2011 10:00
Mnie się ten pomysł podoba
nij0
01.09.2011 09:59
Bardzo dobrze jeśli by się tak stało, lubię jak bolidy F1 się rozwalają :D