Wheldon powalczy o 5 milionów w Las Vegas

Zmieniono także zasady walki o główną nagrodę
15.09.1113:05
Mariusz Karolak
3203wyświetlenia

Zwycięzca tegorocznego wyścigu Indianapolis 500 Dan Wheldon będzie miał szansę w przyszłym miesiącu powalczyć o kolejną wygraną. W maju, reprezentując zespół Bryan Herta Autosport, Wheldon zgarnął za wygranie Indy 500 kwotę 2,56 milionów dolarów. Za kilka tygodni stanie do walki o kolejne pieniądze i prestiż w wyścigu na torze Las Vegas Motor Speedway.

Za wygraną w wyścigu zaplanowanym na 16 października Wheldon i jego zespół mogą otrzymać 5 milionów dolarów. Suma ta pierwotnie miała być przeznaczona dla kierowcy spoza grona zawodników rywalizujących w IndyCar Series. Celem miało być udowodnienie, że wcale nie jest tak łatwo wygrać wyścig tych mistrzostw. Pieniądze miały zachęcić kierowców z innych serii do startu w IndyCar, zmierzenia się z etatowymi zawodnikami tych mistrzostw.

Plany uległy jednak zmianie. Wielu zawodników odmówiło startu, w tym Travis Pastrana (X Games) oraz Kasey Kahne (NASCAR), więc zmieniono zasady przyznawania nagrody pieniężnej. Zaproszono do startu Wheldona, który co prawda od dawna ściga się w IndyCar, ale jego zespół w IndyCar wystartował dotychczas tylko w dwóch wyścigach w ciągu dwuletniej historii swego istnienia. Wheldon to przecież mistrz IndyCar z 2005 roku, tegoroczny start w Indy 500 był już jego 16. z kolei.

Źródło: indystar.com

KOMENTARZE

5
Adakar
16.09.2011 10:09
@ziomkris1 justin tv jest słabe. proponuje oleoletv.com
Qooler
15.09.2011 04:29
No to poszli po bandzie. Miał być taki hardcor na 100%, takie X-Games, ale przy 350km/h. W życiu ci ludzie nie zgodza się na taką jazdę. Zakładam się, stawijąc kasę przeciwko kamieniom, że towarzystwo pozabijałoby się w poważnej ilości. To byłoby niepoważne, o ile dobrze zrozumiałem ideę tego wyścigu
im9ulse
15.09.2011 12:44
"więc zmieniono zasady przyznawania nagrody pieniężnej." nie dopisaliście, że w razie wygranej Wheldon zgrania 2,5 miliona, a drugie 2,5M idzie dla wylosowanego fana biorącego udział w konkursie. Jak dla mnie finał tej inicjatywy tzn. pierwotnego zapraszania gwiazd - jest mocno rozczarowujący...liczyłem na kilka głośnych nazwisk typu Montoya, JV, Pastrana, Shrub etc. a wyszło raczej słabo :(
ziomkris1
15.09.2011 12:12
Justin.tv albo firstrowsports.com na pewno bd miało ; )
Dante
15.09.2011 12:01
Można to gdzieś oglądać?