Briatore nie wróci do F1 jako menedżer zespołu
"Włochy to kraj plotek, dlatego zawsze jestem w jakiś sposób łączony z Ferrari"
16.09.1120:52
1754wyświetlenia
Flavio Briatore zdementował plotki mówiące o tym, iż chce wrócić do Formuły 1 w roli menedżera. W ostatnich dniach niektóre media łączyły charyzmatycznego Włocha z kierowniczą rolą w Ferrari.
61-letni Briatore ma zakaz pracy w F1, co jest skutkiem tzw. afery crash gate z 2009 roku. Na łamach Auto Bild Motorsport ukazała się jego wypowiedź na temat rzekomego powrotu.
Nie mam zamiaru wracać do Formuły 1 jako menedżer zespołu. Włochy to kraj plotek. To dlatego zawsze jestem w jakiś sposób łączony z Ferrari, ale to nonsens.
W tym samym wywiadzie Briatore zaprzeczył, jakoby był przekonany, że Sebastian Vettel byłby idealnym partnerem w Maranello dla Fernando Alonso.
Nigdy nie chciałbym ich mieć razem w jednym zespole. To by tylko osłabiło zespół, ekipa podzieliłaby się na dwa obozy.
Jednocześnie przyznał, że tegoroczne zachowanie Vettela mu imponuje.
On jest super silny przy odpowiednim podejściu i przypomina mi Michaela Schumachera oraz Fernando Alonso z czasów, kiedy zdobyli już swój pierwszy tytuł mistrzowski - to sprawiło, że czuli się już silniejsi i bardziej pewni siebie.
Co do obecnego Schumachera to wolę go raczej wspominać z okresu, gdy jeździł w Benettonie i Ferrari. Teraz przebywał zbyt długo poza tym sportem i jest zmuszony walczyć o miejsca w pierwszej dziesiątce. To jest coś, co sprawia mi przykrość.
Źródło: forumula1.com
KOMENTARZE