Glock: Zespoły mogą zaryzykować ustawiając bolidy
"Jeśli bolid spisuje się dobrze na mokrym asfalcie, to powinien być w porządku także na suchym".
14.10.1118:52
1483wyświetlenia
Timo Glock uważa, że zespoły mogą w sobotę zaryzykować z ustawieniami swych bolidów po tym, jak piątkowe sesje treningowe zostały skutecznie zakłócone opadami deszczu.
Kierowcy będą dysponowali przed kwalifikacjami jedynie godziną czasu na wprowadzanie zmian w ustawieniach samochodu. Jeśli więc poranna konfiguracja okaże się nietrafiona, zespoły będą miały niewiele czasu na ich ewentualne zmiany już w trakcie samej czasówki, po której zacznie obowiązywać reguła parku zamkniętego.
Dla każdego nie jest to idealna sytuacja, ale przynajmniej wszyscy jesteśmy w tych samych butach. Ryzykowne będzie zobaczenie, jak samochód spisuje się jutro w suchych warunkach. Nie możesz opracować odpowiednich ustawień na mokry tor jeżdżąc po suchym, ale z reguły jeśli samochód spisuje się dobrze na mokrym asfalcie, to powinien być w porządku także na suchym- wyjaśniał po piątkowych treningach kierowca Virgin Racing.
Niemiec nie sądzi jednak, aby deszczowa aura utrzymała się nad torem także w sobotę i niedzielę, choć zapewne ma w pamięci ubiegłoroczny wyścig, w którym jechał na ósmej pozycji do czasu, gdy wjechał w niego Sebastien Buemi.
Rok temu było całkiem nieźle i taka pogoda otwiera pewne możliwości, jednak jest całkiem oczywiste, że jutro i w niedzielę będzie sucho, więc nie upatruję w tym wielkich nadziei. W mokrych warunkach czuć tu o wiele większą przyczepność w porównaniu do innych obiektów, ale jest to bardzo wymagające. Sęk w tym, że białe linie i krawężniki są bardzo śliskie.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE