Massa nie obawia się o bezpieczeństwo ekstremalnego przedniego skrzydła
Brazylijczyk nie chce jednak zdradzać szczegółów projektu.
30.10.1110:04
2222wyświetlenia
Felipe Massa nie żywi żadnych obaw związanych z bezpieczeństwem nowej konstrukcji przedniego skrzydła bolidu Ferrari, które podczas Grand Prix Indii notowało ekstremalne wygięcia.
Brazylijczyk testuje w ten weekend nową specyfikację przedniego spojlera, o którym na padoku mówi się, że łączy w sobie wiele innowacji, które zostały w tym sezonie wykorzystane przez stajnię Red Bull Racing. Na szybkich odcinkach skrzydło wpada jednak w olbrzymie wibracje, co wywołało nawet spekulacje na temat jego legalności.
Pod koniec trzeciego treningu, Ferrari zastąpiło ten element aerodynamiczny innym, który był używany także podczas kwalifikacji, do czasu rozbicia się przez Massę w końcówce trzeciego segmentu czasówki. Oznacza to, że Ferrari musi przed wyścigiem dokonać zmiany przedniego skrzydła, choć nie jest jasne, w której będzie ono specyfikacji.
Zauważalny poziom wygięcia rodził pytania o to, czy element zdoła przetrwać dystans całego wyścigu, ale Massa uważa, że nie ma podstaw, aby tak uważać.
Na pewno jest ono dość agresywne, ale przyglądamy się mu. Analizujemy wszystko, a jeśli zdecydujemy się go używać, to właśnie dlatego, że jest w pełni bezpieczne. Nie mam nic więcej do powiedzenia.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE