Ferrari szuka rozwiązania kwestii wibrującego przedniego skrzydła

Jules Bianchi zajmuje się tym problemem podczas trwających właśnie testów w Abu Zabi
16.11.1114:03
Michał Sulej
1661wyświetlenia

Testy młodych kierowców w Abu Zabi są dla Ferrari sposobnością do znalezienia odpowiedzi na kłopotliwe pytanie odnośnie przyczyny niewyjaśnionego wibrowania przedniego skrzydła, z czym włoska stajnia zmaga się w ostatnim czasie.

Jules Bianchi, który przez wszystkie trzy dni testów zasiada za kierownicą bolidu 150° Italia, po pierwszym dniu prób powiedział, że jego priorytetem jest przeprowadzenie przygotowanego przez zespół programu testowego. Problematyczna kwestia przedniego skrzydła dotknęła Ferrari podczas GP Indii i pomimo zapewnień, że zespół znalazł przyczynę takiego stanu rzeczy, podczas ostatniego weekendu w Abu Zabi nadal można było zaobserwować niepokojące wibracje spojlera w czerwonych bolidach.

Testy są bardzo istotne, szczególnie w kwestii przedniego skrzydła - przyznał wczoraj Bianchi. Rankiem przeprowadziliśmy sporo prób aerodynamicznych i mamy nadzieję na znalezienie odpowiedzi na pytanie, skąd biorą się te wibracje. Te dni są bardzo ważne również dla mnie, ponieważ nie będziemy mieli żadnych innych testów, zatem jest to wspaniała porcja doświadczeń przed kolejnym sezonem.

Francuz dodał ponadto, że zespół był zadowolony z tego, czego udało się dokonać pierwszego dnia. 22-latek przejechał 85 okrążeń toru Yas Marina, gromadząc w ten sposób znaczną ilość danych dla Ferrari i uplasował się na drugim miejscu w tabeli wyników, tuż za Jeanem-Erikiem Vergne zasiadającym za kierownicą mistrzowskiego bolidu Red Bull Racing.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

9
Huckleberry
17.11.2011 08:19
@RY2N - przyznaj się, na fizyce siedziałeś w pierwszej ławce? ;>
Dae
16.11.2011 08:02
Dlaczego tylko zajumali urwane skrzydło Marka? Przecież lepiej byłoby podprowadzić cały bolid RBR. Tyle kibiców to by w kilkanaście sekund rozłożyli na śrubki i podkładki... ;[) Tak to już jest jak się ma wtyczkę, ale brakuje gniazdka...
Adam1970
16.11.2011 03:56
Rozwiązanie zagadki znajduje się prawdopodobnie w Milton Keynes.
el_roberto
16.11.2011 03:00
@RY2N to lubię, czytać te super-mądre wypowiedzi. Piona :)
RY2N
16.11.2011 02:50
@Huckleberry Żeby wyjść z częstotliwości rezonansowej można równie dobrze zmniejszyć sztywność elementu zamiast zwiększać (abstrahując od aspektu humorystycznego Twej wypowiedzi)
pablonzo
16.11.2011 02:18
Po prostu mydlą oczy. Dobrze wiedzą co jest nie tak, ale starają się zminimalizować efekt wibrowania przy jednocześnie jak najmniejszym wpływie na konstrukcję skrzydła(które wydaje się być dobrym skrzydłem).
jpslotus72
16.11.2011 01:45
Skoro wprowadzili zmiany w konstrukcji - to (chyba) wiedzą jakie. I w nich jest przyczyna. Kombinowali na chybił-trafił (i nie wiedzą gdzie chybili)? W ostateczności - niech poproszą Newey'a o konsultację... :)
Huckleberry
16.11.2011 01:39
Co za filozofia? Po prostu jest za mało sztywne i wpada w rezonans. Mogę im doradzić za darmo. ;) Lepiej niech FIA poszuka przyczyny ;)
Gie
16.11.2011 01:22
I pewnie cały 2012 sezon będą szukać przyczyn wibracji przedniego skrzydła? :)