Mallya w coraz większych tarapatach finansowych

Reporter Blick sugeruje, że Sahara może stać się wkrótce wyłącznym właścicielem Force India.
14.12.1111:12
Nataniel Piórkowski
2616wyświetlenia

Doświadczony dziennikarz motoryzacyjny uważa, że za kulisami Force India mogą wkrótce nastąpić zmiany na czołowych szczeblach zarządzania.

Robert Benoit, reporter gazety Blick ujawnia kilka spekulacji, na temat zespołu z Silverstone. Czy szef i właściciel zespołu, Vijay Mallya popadł w prawdziwe tarapaty finansowe? Czy nowy współwłaściciel stajni, Sahara Group, przejmie wkrótce cały team? - zastanawia się Szwajcar w swoim artykule.

Możemy w nim również przeczytać, że konta bankowe zadłużonych na ogromną skalę linii lotniczych Kingfisher zostały całkowicie zablokowane, z powodu coraz szybciej narastających zaległości finansowych. Zdaniem Benoita, cała sprawa ma również wpływ na upublicznienie składu kierowców zespołu na przyszły sezon, które co jakiś czas jest coraz dalej odsuwane w czasie. Tymczasem włoski Autosprint dodaje, że w ostatnim czasie powstały różnice zdań pomiędzy Vijayem i jego nowym partnerem, Saharą.

Niemniej oczekuje się, że Paul di Resta oraz Nico Hulkenberg, zostaną w czwartek potwierdzeni jako kierowcy wyścigowi Force India w sezonie 2012. Benoit sugeruje także, że rolę trzeciego kierowcy przejmie od Niemca podopieczny Ferrari - Jules Bianchi, który otrzyma możliwość występu w piątkowych sesjach treningowych przed większością Grand Prix.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

14
Kamikadze2000
16.12.2011 07:36
@Marcin27 - nie ma za co. pzdr :)
katinka
15.12.2011 12:24
No to sie zainteresowalam...:) Coby nie mowic imponujaco ta indyjska Sahara wyglada, no i w sporcie tez sie udziela jako sponsor i ma prawie polowe udzialow zespolu FI. Moze i nie bedzie tak zle, bo faktycznie GP Indii juz jest, no i mam nadzieje, ze naprawde chodzi tu o sport, a nie tylko interesy. Ale ktos taki jak V.Mallya, co kocha F1 i potrafi tak zmotywowac ludzi jest tez w tym zespole potrzebny. No to teraz trzeba czekac na to ogloszenie kierowcow, moze to juz niedlugo lub dzisiaj, tez ciekawi mnie kim zaskocza, ale chyba nie bardziej niz zrobilo to STR ;)
yaper
14.12.2011 10:26
Ludziom z Sahary raczej nie zależy na tym, aby wywalać z nazwy Force India. Tutaj chodzi o powiązanie zespołu F1 z krajem - duża sprawa, do której dolicza się ostatnio GP Indii. Ciekawi mnie tak długie zwlekanie z ogłoszeniem składu kierowców. Czyżby jednak brakowało pieniążków i woleli zatrudnić kogoś z kasą zamiast Hulkenberga? Uśmieję się, jak pozostawią Sutila, bądź przygarną Van Der Garde, lub nie daj Boże, Pietrowa.
Adakar
14.12.2011 06:32
Co by nie gadać, VJ pokazał ile czasu i KASY trzeba na realne podniesienie ekipy z końca stawki do poziomu mocnego średniaka ...
SirKamil
14.12.2011 06:02
No to się zainteresuj....
katinka
14.12.2011 05:48
Ranguren, no wlasnie ja nie chcialabym za bardzo, aby sie zmienil wlasciciel zespolu, bo to Pan Mallya i jego uwielbienie do wyscigow sprawilo, ze Force India jest tu gdzie jest, zespol poprawia sie i wciaz ambitnie walczy i wierzy w sukces. A ta Sahara, to nawet nie wiem co i kto to jest.
SirKamil
14.12.2011 05:23
Dlaczego Sahara Mercedes?
FelipeF1.
14.12.2011 03:18
@Yurek brzmi sucho ;)
Ranguren
14.12.2011 01:48
ja też nie wiedziałem że tak się błędy zgłasza dzięki choć mi tak nie przeszkadzają Katinka raczej nic się im niestanie Najwyżej całkiem się właściciel zmieni choć podobno rząd Indji może linie dofinansować
Yurek
14.12.2011 01:46
zespół: Sahara F1 Team konstruktor: Sahara-Mercedes Jak to brzmi...
Marcin27
14.12.2011 01:00
@Kamikadze2000 - dzięki za info, przyda się na przyszłość:)
katinka
14.12.2011 11:17
Ale szkoda, a tak dobrze im sie juz w F1 uklada, team sie rozwija i bolid maja szybszy. Mam nadzieje, ze Pan Mallya nie opusci F1, ani zespolu, przeciez to jego "dziecko" i duma, no i jest dobrym szefem, potrafi zmotywowac zespol i ma dobre podejscie do wyscigow. Ciekawe, czy jutro potwierdza kierowcow, oby, bo Adrian Sutil naprawde juz dlugo czeka, za dlugo, a czasu i wolnych miejsc w innych zespolach nie zostalo wiele.
Kamikadze2000
14.12.2011 11:06
@Marcin27 - błędy w artykule zgłasza się, naciskając czerwony wykrzyknik. ;] Vijay porwał się z motyką na słońce i teraz za to płaci. Teraz już wie, iż F1 to drogi biznes. Powoli będzie się wycofywał. Fajnie jednak, iż stara się utrzymac zespół przy "korzeniach". Mam nadzieje, iż jego aspiracje, jako maniak sportów samochodowych, spełnią się, i w hinduskim zespole wygra hinduski kierowca! :))
Marcin27
14.12.2011 10:16
Jest mały błąd w tekście powinno być: podopieczny Ferrari a nie Ferrary.