Gene zastąpi Timo Bernharda również w Le Mans

Poznaliśmy także zastępce Ishiury i nową broń Pescarolo
01.06.1217:27
Paweł Zając
3178wyświetlenia

Marc Gene zastąpi Timo Bernharda w zespole Audi podczas dwudziestoczterogodzinnego Le Mans, gdyż Niemcowi nie udało się odzyskać pełnej formy po marcowym wypadku na torze w Sebring, w którym zawodnik złamał sobie jeden z kręgów.

Hiszpan został kierowcą rezerwowym niemieckiego zespołu, kiedy okazało się, że powrót Bernharda do formy zajmie trochę czasu. Gene zadebiutował w nowej ekipie na Spa i wraz z Romainem Dumasem i Loiciem Duvalem doprowadził Audi z numerem 3 do zwycięstwa. Niemiecki producent zachowa ten skład również w Le Mans.

Bernhard przyznał, że jest zadowolony z postępów swojej rehabilitacji, jednak uzależnił swój start w Le Mans od powrotu do pełnej sprawności. Jestem zadowolony z tego jak wykorzystaliśmy ten czas. Moje postępy są cały czas monitorowane - powiedział Niemiec. Niestety jest zbyt mało czasu, bym przez Le Mans 24h powrócił do pełnej formy. W tym wyścigu nie ma miejsca na kompromisy i zdecydował bym się na start, jeśli byłbym w perfekcyjnej kondycji fizycznej.

Stephane Sarrazin zastąpi Hiroakiego Ishiurę



Stephane Sarrazin dołączy do Anthonego Davidsona i Sebastiena Buemi, jako zmiennik kontuzjowanego Hiroakiego Ishiury w zespole Toyoty. Francuz testował już TS030 Hybrid na torze Paul Ricard i jest to dla niego pewnego rodzaju powrót do japońskiej ekipy, gdyż w sezonie 2002 pełnił funkcję kierowcy testowego Toyoty w Formule 1.

Jestem bardzo zadowolony zadowolony z możliwości startu w Le Mans w barwach Toyoty. Mam bardzo miłe wspomnienia, ze współpracy z TMG, pracują bardzo ciężko i miło jest tu wrócić - powiedział Sarrazin. Podczas ostatniego tygodnia oswajałem się z zespołem i samochodem, jednak otrzymałem duże wsparcie i czuje, że zrobiliśmy postępy. To proces nauki kompletnie nowej technologii i mamy sporo do nauczenia się podczas tego roku. To nowe i bardzo ekscytujące wyzwanie.

Nowy samochód Pescarolo zadebiutował na torze



Zespół Pescarolo zaprezentował ostatnio swój nowy samochód, którego będzie używał w tegorocznym Le Mans. Pescarolo-Judd 03 został zbudowany na bazie monokoku i zawieszenia felernego Astona Martina AMR-One. Samochód ma już za sobą shakedown na torze Magny-Cours, gdzie Emmanuel Collard i Jean-Christophe Boullion sprawdzali, czy nowy prototyp będzie gotowy na dzień testowy przed Le Mans.

Samochód miał być pierwotnie gotowy na wyścig Długodystansowych Mistrzostw Świata na torze Spa, jednak problemy finansowe opóźniły realizacje projektu. Pomocną dłoń wyciągnął tutaj Roald Goethe, kierowca amator i kolekcjoner samochodów, który kupił pierwszy model Pescarolo 03 i w ten sposób sfinansował jego budowę. Partnerem wspomnianej wyżej dwójki będzie były kierowca Aston Martina - Stuart Hall.


KOMENTARZE

2
Adakar
01.06.2012 07:32
Nowy Pescarolo to "re-edycja" Astona Martina AMR One ... a to nie jest dobry prognostyk
etcetra
01.06.2012 06:16
http://www.lemans.org/en/races/test-day-of-24-hours-of-le-mans/news/pescarolos-seized-in-the-technoparc_7218.html Trochę więcej info o nowych Pescarolo >.< Jak na razie to chyba nigdzie nie pojadą