Perez-Sala: HRT było kompletną katastrofą

Tymczasem Saul Ruiz de Marcos ujawnił roczny budżet zespołu.
06.08.1212:01
Mateusz Szymkiewicz
3066wyświetlenia

Szef zespołu HRT - Luis Perez-Sala stwierdził, że ekipa była w ubiegłym roku kompletną katastrofą.

Hiszpan dołączył do zespołu w lipcu ubiegłego roku, początkowo pełniąc funkcję doradcy. Ówczesnym szefem ekipy był Colin Kolles i jak powiedział Perez-Sala, zespół za jego czasów był kompletnie niezorganizowany, bez tożsamości i bez siedziby z prawdziwego zdarzenia. Obecnie ekipa posiada nowego właściciela i siedzibę, która jest ulokowana w kompleksie Caja Magica w Madrycie.

To co zobaczyłem, nie podobało mi się - powiedział Luis Perez-Sala, szef zespołu HRT. To była kompletna katastrofa. Ekipa nie była zorganizowana i nie była wiarygodna. Inżynierowie nie robili badań nad aerodynamiką, a ekipa nie posiadała siedziby z prawdziwego zdarzenia. Wszystko było wykonywane na zewnątrz. Nic nie było produkowane w tym samym miejscu. Ponoć był to hiszpański zespół, ale nic w nim nie było hiszpańskiego.

Było jasne, że Pedro de la Rosa musiał do nas dołączyć. Jest kluczowym czynnikiem zespołu. Jest Hiszpanem, posiada doświadczenie i jest szczery. Jest od ponad dziesięciu lat w Formule 1, zna wszystkich i wie, jak rozwijać samochód, a także inżynierów. Jako kierowca bardzo się przyczynia do postępów ekipy. Mamy określony plan i nie idziemy w ciemno.

De la Rosa dołączając do HRT zgodził się na mniejsze o połowę wynagrodzenie niż w McLarenie, gdzie pełnił role kierowcy testowego. 41-latek przyznał, że kiedy po raz pierwszy zobaczył ekipę, to miał złe pierwsze wrażenie. Zespół był dwa lata w Formule 1 i jeszcze nie wyglądał na poważny projekt. Miał złą strukturę, która była ciężka do zmiany. Chciałem dołączyć do ekipy wcześniej, ale nie darzyłem ich [szefostwo] zbyt dużym zaufaniem. Kiedy spotkałem Luisa, zacząłem o tym ponownie myśleć.

Pojawiły się dobre, pierwsze argumenty, jak ściganie w barwach hiszpańskiego zespołu, posiadanie hiszpańskiego szefostwa, a także inżynierów oraz mechaników. Spodobała mi się także propozycja pracowania w Hiszpanii, a nie Anglii, gdzie większość zespołów jest ulokowana. Brzmiało to dobrze.

Dyrektor zarządzający HRT - Saul Ruiz de Marcos ujawnił, że budżet ekipy wynosi 50 milionów euro i jest o połowę mniejszy niż ten, jakim dysponuje Caterham. Jeżeli nam się uda, możemy pozyskać sponsorów i zarabiać pieniądze w ciągu trzech lat. Sekretem jest przeznaczanie pieniędzy na rozwój aerodynamiki, gdzie można czerpać duże korzyści.

De Marcos ujawnił również, że zespół chce pozyskać sponsorów z Indii oraz Chin, ponieważ jak stwierdził, Formuła 1 nie wykorzystała wszystkich możliwości tamtejszych rynków. Mamy kierowcę pochodzącego z Indii - Naraina Karthikeyana, a także rozwijamy pierwszego chińczyka w historii Formuły 1, Ma Qing Hua.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

25
RY2N
08.08.2012 07:18
Krótko - bo nie na temat: Covec się wycofał z budowy autostrady z szeregu przyczyn: - nieudolność własnego zarządu (to firma państwowa, która wczesniej tez miała wpadki w innych krajach) - nieudolność naszych urzędników ustalających kryteria w przetargach (100% cena, zero analizy czy kontrahent wiarygodny) - zmowy dostawców surowców powiązanych choćby krajem pochodzenia z firmami budowlanymi robiącymi inne odcinki (popatrzcie do kogo należą cementownie) w każdym bądź razie Chińczycy dostali mniej więcej takie info od cementowni: daliście dumpingową cenę na budowę to se sami woźcie cement z Chin bo my już mamy moce produkcyjne wysprzedane w 100% (bo niby dlaczego Lafarge miałby ograniczyć sprzedaż cementu europejskim firmom po to aby sprzedawać też Chińczykom).
Dante
06.08.2012 11:37
@KaeRZet - Jak "królowa" pójdzie w stronę techniki to stanie się "sztuką dla sztuki". Nikt nie bedzie tego oglądał poza fanatycznymi fanami - a na pewno nie o to chodzi. Gdyby oddalić się od widowiska które ściąga rzeszę fanów, Formuła 1 po prostu by upadała, bo nikt nie chciałby wydawać złamanego centa na nudną "rozrywkę" którą rozumieją tylko maniacy i ludzie z tytułami inżynierskimi.
KaeRZet
06.08.2012 07:40
Odnosząc się mojej poprzedniej wypowiedzi.Tu nie chodzi tylko o zespoły ale też o regulaminy.Każdy ma swoje zdanie na ten temat , a moje jest takie że "królowa sportów motorowych" powinna zasługiwać na ten tytuł i iść do przodu technologicznie robiąc coraz szybsze bolidy a nie na odwrót.Teraz wszystko idzie w strone widowiska to też plus ale trzeba się zastanowić czy "królowa" powinna być show czy rozwojem technologicznym ... .(to tylko osobista opinia;p)
SirKamil
06.08.2012 07:05
No no, jestem pozytywnie zaskoczony budżetem HRT. Całkiem solidny pieniądz z którym da się w przyszłości nie odwalać kichy.
jpslotus72
06.08.2012 04:41
@Dante Fakt - olimpiada pokazuje, że dysponują biotechnologiami niedostępnymi dla reszty świata... :) OK - mam w tej sprawie ograniczoną wiedzę. Przyszłość pokaże. A tak w ogóle, to niech się martwi HRT - bo na razie wciąż ma o co.
Dante
06.08.2012 03:59
@jpslotus72 - Uwierz mi, że sterotyp Chińskiej tandety to tylko stereotyp. Gdyby przejęli HRT i zainwestowali grube miliony dolarów, jestem w stanie uwierzyć, że z ich zaangażowaniem w doskonalenie, są w stanie wyciągnąć ten zespół z dna. Bo dzisiejsze Chiny to wbrew pozorom nie jest tylko ogromna fabryka Foxconna, w której za miskę ryżu, 14 letnie dzieci składają iPady.
jpslotus72
06.08.2012 03:28
@MairJ23 Po tej stronie Atlantyku mamy z nimi inne doświadczenia - już nie tylko na straganach: http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/521353,dluga_historia_budowlanych_wpadek_chinskiego_wykonawcy_a2.html Wiesz, oni mają sporo kasy i mają Was (USA) prawie w kieszeni. :) Ale kupują to, co już jako tako stoi na nogach, żeby kontynuować swoją ekspansję i czerpać zyski - jeśli się da. Firmy w marnej kondycji wykupują co najwyżej po to, żeby ostatecznie zneutralizować konkurencję, a nie by ją technologicznie rozwijać. Dlatego nie wydaje mi się, żeby akurat oni mogli przekształcić HRT (gdyby teoretycznie mieli przejąć ten zespół) w krainę wyścigowym mlekiem i miodem płynącą... Zaczęło się w sumie od mojego żartu - ale tak to widzę, chociaż nie jestem ekspertem w tej kwestii i opieram się na "wiedzy medialnej". Jeśli chodzi o samo sponsorowanie to HRT oczywiście żadnym groszem nie pogardzi - a wspomina o Chinach, bo bliższe źródła gotówki od dłuższego czasu dotknięte są suszą...
akkim
06.08.2012 03:11
@MairJ23 Nie, nie, absolutnie moja uwaga nie była skierowana w stronę polityki. Nie tylko oni mieli i mają kłopot. Jedyne drogi na świecie, które jeszcze nie powstały a już wywróciło się na nich mnóstwo ludzi.
MairJ23
06.08.2012 02:51
@akkim czytalem cos o tym i znam tez polske i nie do konca chce mi sie wierzyc ze oni (Chinczycy) nie dali sobie z czyms rady. Nie wciagajmy sie tu w Polityke ale najwyrazniej uklady i ukladziki nie pozwily im istniec w Polsce i robic NORMALNIE interesy. Wiele firm sie wycofuje z Polski i nie chca tam robic interesow bo sie nie da NORMALNIE. Ja zreszta tez poniekad wyjechalem z Polski wlasnei z tego powodu. Skarbowka, ZUS, wszystkie koszty - nawet koszt likalu w ktorym mialem firme - porownuje teraz do kosztow w USA i nie---- za nic do polski nie wroce. Tam sie nie oplaca prowadzic interesow.
akkim
06.08.2012 02:33
@MairJ23 Może na podłogi nie ma na Nich rady, lecz Ich wykończyły nasze autostrady.
MairJ23
06.08.2012 02:22
@jpslotus72 widze ze kieruje toba stara wizja Chin. Tutaj (USA) Chiny o wiele wiecej inwestuja i jest ich o wiele wiecej niz w Europie (Chinczykow) - tak mi sie wydaje - choc ma wizja moze mowic o czasach z poczatku XXI wieku :). Wiec moje zdanei juz dawno sie zmienilo na temat chinskich inwestycji. Juz od jakiegos czasu postrzegam ten kraj jako bardzo dynamicznei sie rozwijajacy i produkujacy niesamowicie wyksztalconych ludzi ktorzy daja sobei rade wszedzie na swiecie. Dodaj do tego to ze sa bardzo , na serio bardzo bardzo pracowici i skrupulatni i wychodzi ci recepta na wielki sukces. Zapewniam ze nie ma solidniej i uwazniej pracujacych ludzi niz Chinczycy. Nawet jak wezmiesz ekipe do montazu drewnianej podlogi to najtaniej i najsolidniej wykona to chinska firma :)
akkim
06.08.2012 01:59
Były, są ogony i ogony będą, a że przy potęgach ich osiągi bledną? Nie pierwszy to zespół, co próbował jazdy, i daje przetrwanie Tym, co zgasły gwiazdy.
THC-303
06.08.2012 01:47
@Yurek W pierwszej chwili zapomniałem o Life, a jak potem zrobiłem 'przegląd' o czym zapomniałem to zacząłem od 1991 i się nie załapało :)
ROOK
06.08.2012 01:08
@jpslotus72: Specjalnie nie wspominałem o chińskich technologiach kosmicznych, bo jedna rakieta w F1 już lata (ta z Wyborga) i, w przeciwieństwie do orbity wokółziemskiej, tu się raczej nie sprawdziła… ;) Ale wracając do meritum: jak by było, tak by było, jednak nie sądzę, że byłoby to coś, co spędzałoby sen z powiek dobrze spłaconym obecnym właścicielom HRT. :))
jpslotus72
06.08.2012 01:00
@ROOK No tak, tylko że HRT to nie kopalnia, a raczej studnia bez dna... Jeśli ktoś miałby to wykupić, to musiałby mieć nie tylko zasoby, ale i podstawy organizacji, zarządzania, inżynierii i technologii - a tutaj Chińczycy jakoś nie budzą mojego zaufania. Co innego kupić kurę znoszącą złote jajka, a co innego wyliniałego koguta i doprowadzić go do takiej kondycji, żeby mógł jeszcze zawrócić w głowach młodym kurom... Nie wystarczy nasypać mu wiadro złotego ziarna - trzeba być weterynarzem z solidnym dyplomem. No, ale kto wie - może doczekamy się wyścigowych taikonautów (na wszelki wypadek wyposażonych w spadochrony)... :)
Yurek
06.08.2012 12:59
@THC-303 - też kocham te oburzenia związane z HRT. Jak ktoś się nie zna, to powinien nie zabierać głosu. A poza tym Moda to nic! LIFE wymiatał!
ROOK
06.08.2012 12:22
@jpslotus72: Eee… kiepski kierunek… :) Przejedź się raczej po Ameryce (Południowej), Afryce i zobacz ile kooperatyw wykupili, ile kopalń jest ich własnością. Pomyśl z 50 najbardziej znanych światowych marek, także motoryzacyjnych, i sprawdź ile z nich już jest chińskich… No i jeszcze powiedz co w zamian? Pochodzący z bankrutującej Hiszpanii zespół-widmo, który działa jak globalna promocja całorocznej hiszpańskiej sjesty? Zresztą popatrz sobie na ich logo: kiedyś pewnie i było całkiem solidne, metalowe, ale złomiarze już dawno je ukradli, a oni kolejny rok nic z tym nie robią – tylko spłowiały cień po nim został. ;-) http://www.f1wm.pl/img/ikony/2_his.gif
jpslotus72
06.08.2012 12:13
@ROOK Przejdź się na najbliższy bazar, a zauważysz, ze wykupienie akurat przez Chińczyków nie jest najwyższą gwarancją jakości... :)
THC-303
06.08.2012 12:04
[quote]Brawo F1 z roku na rok traci prestiż. Niezdziwie się jeżeli w przyszłości zastąpi ją inna seria.[/quote] Z przykrością stwierdzam, że do historii F1 się nie chciało zajrzeć, a to źle pisać tak śmiałą tezę bez podstawowej wiedzy. Prestiż F1 przetrwał już takie zespoły jak Pacific, Andrea Moda, Forti, Scuderia Italia, Lola (z 1997) i ma się dobrze.
KaeRZet
06.08.2012 11:51
Brawo F1 z roku na rok traci prestiż. Niezdziwie się jeżeli w przyszłości zastąpi ją inna seria.
ROOK
06.08.2012 11:48
[quote="jpslotus72"] Uważajcie na Chińczyków - bo was wykupią... :) [/quote]O tak, na pewno bardzo by ich to zmartwiło: – Ach, nie wykupujcie nas tak drogo… Ależ po zaraz co te miliony… ;-) HRT to była i pozostaje wydmuszka licząca chyba tylko na wykupienie przez jakiegoś Lotusa, Abramowicza lub inne PDVSA. A że dotychczasowe negocjacje się nie udały, to już lepszy byłby jakiś Chińczyk w garści, niż Santander na dachu. Nawet nazwa prawie pasuje: Hińska Republika Tim… ;-) PS.: I Chińczycy muszą naprawdę się śpieszyć, bo szefostwo samo zgłasza, że przy odrobinie „motywacji” nazwa zespołu może jeszcze zostać odczytana jako „Hinduska…” :D
jpslotus72
06.08.2012 10:24
Uważajcie na Chińczyków - bo was wykupią... :) A w sumie to dziwne, ze Chiny - mając swoje GP - nie stworzyły projektu własnej ekipy w F1 (przynajmniej ja o takim nie słyszałem). Kto mógłby sobie na to finansowo pozwolić, jeśli nie oni? Skoro Indie mają swoją Force... Ale w sumie nie wiem, czy bym tego chciał - więc cicho sza. A HRT? Druzgocąca diagnoza. Ale też niezbyt optymistyczne prognozy na przyszłość. Mimo chęci, budowanie takiego projektu od fundamentów - z ograniczonym budżetem - to syzyfowa praca. I Perez-Sala nie wtoczy tego głazu na szczyt - w każdym razie nieprędko...
Anderis
06.08.2012 10:23
[quote="Mahilda111"]a łoili tyłek Virginowi jak chcieli.[/quote] Gruba przesada. Akurat mieli szczęście kończyć te wyścigi, gdzie była niska frekwencja na mecie. Średni poziom Virgina był lepszy niż średni poziom HRT.
Mahilda111
06.08.2012 10:11
On nie jest chińczykiem z krwi i kości. Urodził się w Holandii. HRT w ostatnich dwóch latach było katastrofą, a łoili tyłek Virginowi jak chcieli.
miszczunio
06.08.2012 10:09
A Ho-Pin-Tung (czy jak się go tam pisze)?