Niższe temperatury mogą przeszkodzić Red Bullowi
Mark Webber twierdzi, że może to być istotny czynnik w czasie weekendu
15.11.1221:58
2022wyświetlenia
Mark Webber uważa, że niższe temperatury oczekiwane w Austin mogą być największą bolączką Red Bulla podczas weekendu GP USA.
Po okresie ciepłych dni temperatury powróciły do normalnych jesiennych wartości i będą znacznie niższe od tego, co F1 zastała podczas ostatnich wyścigów. Biorąc pod uwagę jak ważne w tym sezonie są temperatury w walce o wygraną, zimniejsze warunki mogą okazać się decydujące w ciasnej walce na czele stawki. Uważa się, że bolid Red Bulla działa lepiej w cieplejszych okolicznościach niż Ferrari, więc może to zadecydować na ich walce.
Problem z temperaturami jest dodatkowo spotęgowany faktem, że Pirelli zdecydowało się przywieźć do Stanów Zjednoczonych średnią i twardą mieszankę, które dobrze pracują w znacznie cieplejszych warunkach niż supermiękka oraz miękka mieszanka. Webber uważa, że pomimo faktu, iż układ toru w Austin powinien idealnie odpowiadać Red Bullowi, to może to nic nie dać, gdy pojawią się problemy z doprowadzeniem opon do optymalnego działania.
Nasza forma ostatnio, poza Abu Zabi była bardzo mocna- powiedział Webber.
Kwalifikacje w Abu Zabi były dobre, na Suzuce byliśmy w pierwszym rzędzie, a dwa kolejne wyścigi (w Korei i Indiach) były bardzo mocne dla nas.
Jednak bardzo ważne są temperatury. Układ toru nie jest tak ważny. Jeśli czarne elementy bolidu nie działają w zakrętach, to możesz sobie wsadzić układ toru w dupę, nic z tego nie będzie. Wszystko musi ze sobą współpracować. Wydaje mi się, że układ nie będzie dla nas zły, ale temperatury i zrozumienie opon będzie ważne.
Pomimo tego, że RB8 było poza zasięgiem od GP Singapuru, to Webber twierdzi, że ciągle można go poprawić.
Ludzie mówią, że to najlepszy bolid... Jest szybki, jednak ciągle są w nim obszary, nad którymi można pracować- stwierdził Australijczyk.
Musimy nad tym pracować jako zespół i myślę, że trzeba oddać zespołowi fakt, jak bardzo poprawił bolid w ciągu tego roku.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE