Valsecchi może zastąpić Grosjeana w Lotusie?

Włoch uważa siebie za faworyta do zastąpienia Francuza w stajni z Enstone
14.12.1214:25
Mateusz Szymkiewicz
2293wyświetlenia

Davide Valsecchi jest kolejnym kierowcą łączonym z wolną posadą w ekipie Lotus.

Posada tegorocznego reprezentanta stajni z Enstone - Romaina Grosjeana, stoi pod sporym znakiem zapytania ze względu na jego bardzo nierówną formę w sezonie 2012. Poza tym z jego fotelem jest łączonych w ostatnim czasie coraz większe grono kierowców, do którego teraz dołączył nowy czempion GP2 - Davide Valsecchi.

Nie życzę Grosjeanowi nic złego, ale jeżeli on nie ma tam [w Lotusie] zapewnionej posady, to ja widzę siebie jako faworyta - stwierdził Włoch. Jednakże jest zbyt wcześnie, aby o czymkolwiek mówić. Moim celem jest dostać się do Formuły 1, a następnie udowodnienie, iż zasłużyłem na tą szansę .

Niektóre doniesienia głoszą, iż decyzja o przyszłości Grosjeana w Lotusie miała zapaść w ubiegłym tygodniu, jednakże została przesunięta na dalszy termin. Warto odnotować również fakt, że Valsecchi jeździł z zespołem Lotus podczas testów młodych kierowców w Abu Zabi.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

14
Bari
15.12.2012 08:45
A mi się wydaje, że po prostu Lotus chce wyciągnąć więcej kasy od Totala ;)
adnowseb
14.12.2012 08:21
Czyżby Włosi doczekali się swojego zawodnika w F1 tak szybko ?
Kamikadze2000
14.12.2012 06:52
@jpslotus72 - dobrze powiedziane. :)
jpslotus72
14.12.2012 06:33
PS - ma ktoś telefon do Eddie Jordana? On już pewnie wie - i w sprawie Grosjeana, i co do obsady Force India... :)
Anderis
14.12.2012 06:23
Sutil w Lotusie pasuje tylko z jednego powodu. Przeczyajcie jedno albo drugie wspak. :)
Kamikadze2000
14.12.2012 05:34
A po co im Sutil?? Moim zdaniem potwierdzenie Grosjeana to kwestia czasu. Tylko dopną wszystko w kontrakcie i gitara. ;)
Aeromis
14.12.2012 05:21
Grosjean do STR, tam go Helmut wychowa w dwa tygodnie :) i serio mówię, coś takiego by się przydało Groszkowi a Valsecchi na szansę w F1 na pewno zasłużył, na pewno pokazał więcej niż Van Den Garde czy Gutierrez (który chyba będzie szybki i nieopierzony).
Simi
14.12.2012 05:13
@katinka Cóż, pomagali cały rok... a można złośliwie powidzieć, że to była już jego druga szansa. Ale i tak nie zmienią, jestem pewien, że ten szum jest bez sensu ;-) Pozdrawiam :)
katinka
14.12.2012 03:11
Nie rozumiem, zamiast coś zrobić i jakoś pomóc trochę się ogarnąć Groszkowi po tym pierwszym sezonie, wcale przecież nie takim złym, to chcą się pozbyć dużego talentu na rzecz jednego dobrego, jednego niepewnego i kilku średnich kierowców. Dziwna polityka Lotusa to by była.
peter01
14.12.2012 02:58
@Simi Rok temu Lux mówił(gdzieś przed ogłoszeniem wyroku), że wybacza Sutilowi i mimo wszystko myśli by go naprawdę dać do Lotusa. Ale co tam przecież po GP Chin Genii podobno przestało sponsorować Lotusa, więc czemu nie Adrian?
jpslotus72
14.12.2012 02:55
@rvs @Simi [quote="rvs"]w Lotusie/Genii chyba wciąż pamiętają...[/quote]Fakt - to ja w tym momencie zapomniałem, kto był tarczą dla Sutila w jego popisach w dziedzinie glass martial arts... Skreślam tę kandydaturę.
Simi
14.12.2012 02:36
Sutil w Lotusie? Stanowczo nie! Tak ja pisze @rvs - tam mu nie wybaczą tego występku. Walka o drugie miejsce w Lotusie nabiera pikanterii - powoli kandydatów jest coraz więcej-tak jak w przypadku Force India. Ale jestem przekonany, że ostatecznie i tak to Grosjean utrzyma posadę. Myślę jednak, że na to miejsce bardziej zasługuje Kovalainen - nie tak szybki jak Romain, ale mógłby przynajmniej zebrać więcej pożądanych punktów. Valsecchi? Byłoby świetnie (choćby ze względu na kraj), ale przypuszczalnie, zatrudnienie go na to miejsce byłoby zbyt ryzykowne. Mógłby to być idealny przykład powiedzenia: "trafić z deszczu pod rynnę"...
rvs
14.12.2012 02:06
@jpslotus72 Może w Force India zapomniano o grzeszkach Sutila, ale w Lotusie/Genii chyba wciąż pamiętają...
jpslotus72
14.12.2012 01:56
No, naprawdę trwają poważne targi w sprawie Grosjeana. Gdzie te zapewnienia Boulliera, że mimo błędów Francuza, przedłużenie kontraktu jest tylko formalnością? Nie zapytał o zdanie Lopeza (który nie jest już takim "fanem" i protektorem Grosjena)? Jeszcze niedawno wydawało się, że jedynym tak cennym wakatem w stawce będzie miejsce w Force India - a tu proszę, komuś może trafić się jeszcze lepszy kąsek... Ja mimo wszystko - na miejscu decydentów z Lotusa - postawiłbym w takim przypadku na Kovalainena, który jest chyba dosyć bezpieczną opcją: nie jest zbyt kolizyjny, może nie dorównuje Kimiemu, ale jakieś przyzwoite punkty do klasyfikacji konstruktorów powinien regularnie dostarczać. Kobayashi, również łączony z Lotusem, jest jednak zbyt nierówny. A Valsecchi - cóż, podobne ryzyko jak w przypadku Grosjeana, który w GP2 też spisywał się świetnie. Każdy debiutant w F1 to "na dwoje babka wróżyła"... W sumie - gdyby w Force India wylądował Bianchi, to nie wykluczyłbym też Sutila, jako kandydata na "dwójkę" dla Lotusa. No, ale to takie kreślenie na brudno potencjalnych scenariuszy, na (nomen omen) wypadek wylotu Grosjeana - co jest na razie kwestią z gatunku fifty-fifty...