Grosjean zwycięża w Wyścigu Mistrzów
Francuz był tego wieczoru w świetnej formie
16.12.1218:17
8210wyświetlenia
Romain Grosjean wygrał tegoroczną edycję Race of Champions pokonując w finale Toma Kristensena wynikiem 2-0.
Francuz, który jeszcze nie jest pewny swojej przyszłorocznej posady w F1, był w świetnej formie i przegrał dziś tylko jeden pojedynek. W finale kierowca Lotusa pokonał ośmiokrotnego zwycięzcę Le Mans zarówno w Roc Buggy jak i za kierownicą KTMa X-Bow.
Grosjean jest czwartym Francuzem, któremu udało się wygrać Wyścig Mistrzów. Wcześniej dokonali tego jedynie kierowcy rajdowi - Didier Auriol, Sebastien Loeb oraz Sebastien Ogier.
To wspaniałe uczucie- powiedział były mistrz GP2.
Wczoraj byłem w finale, dziś udało się wygrać. Szczerze mówiąc dawno nie było mnie na podium, całkiem nieźle jest wskoczyć od razu na najwyższy stopień. W zeszłym roku Sebastien Ogier wygrał, w tym udało się mnie. Teraz musimy zdobyć Puchar Narodów.
Kristensen wszedł do finału po zwycięstwie nad Davidem Coulthardem w Audi R8. Tymczasem Grosjean po wyjściu z grupy poradził sobie zarówno z Sebastianem Vettelem jak i Michaelem Schumacherem. Warto nadmienić, że urzędujący mistrz świata pożegnał się z Wyścigiem Mistrzów uderzając w bariery, co zaowocowało złamanym zawieszeniem w KTMie.
Podobny problem w ćwierćfinale miał Kristensen, który również otarł się o bariery, jednak mimo tego udało mu się pokonać zeszłorocznego czempiona - Sebastiena Ogier. W pozostałych ćwierćfinałach Coulthard pokonał Ho-Pin Tunga z przewagą zaledwie sześciu setnych sekundy, a Schumacher nie pozostawił cienia szans motocyklowemu mistrzowi - Mickowi Doohanowi, którego pokonał o osiem sekund.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE