Caterham obiecuje duże zmiany w bolidzie

Obecna konstrukcja w dużej mierze bazuje na ubiegłorocznej maszynie
05.02.1311:17
Łukasz Godula
1173wyświetlenia

Szef zespołu Caterham, Cyril Abiteboul powiedział po zaprezentowaniu nowej maszyny w Jerez, że ważniejszym od zmian w bolidzie było uporządkowanie infrastruktury w czasie przerwy zimowej.

CT03 posiada wiele elementów z zeszłorocznego modelu, jednak Abuteboul uważa, że Caterham musiał bardziej popracować nad swoimi procesami, zanim zdecydują się na agresywne projektowanie. Obiecał również duże zmiany w bolidzie w czasie nadchodzącego sezonu.

Nie możemy się dłużej zadowolić byciem najszybszym nowym zespołem - powiedział Abuteboul, który objął kierowanie zespołem we wrześniu ubiegłego roku. Musimy spisywać się lepiej i poza powiedzeniem tego, musimy również pokazać, że stać nas na to.

Chodzi o balans pomiędzy zasobami, a tym co możemy umieścić w bolidzie w pierwszym teście, co będzie w nim podczas wyścigu oraz jak bardzo będziemy w stanie rozwinąć bolid w 2013 roku przy jednoczesnym spoglądaniu na sezon 2014. Wszystko sprowadza się do wydajności, gdzie jesteśmy najbardziej wydajni wykorzystując nasze zasoby, ponieważ jak każdy, operujemy z ograniczonym zakresie zasobów.

Filozofia zakładała rozpoczęcie prac z czymś co znamy i poprawienie obszarów, w których wiedzieliśmy, że jesteśmy nieco słabi. Jest nieco wykorzystania poprzednich części, nie ma co do tego wątpliwości, jednak wszystko co jest w bolidzie obecnie, daje efekty. Z tej pozycji będziemy w stanie pozwolić sobie na coś zupełnie nowego, nowy koncept w czasie tego roku.

Abiteboul uważa, że korzyści ze współpracy Caterhama z tunelem aerodynamicznym Williamsa w połączeniu z postępem w rozwoju własnego symulator powinny pomóc wprowadzić poprawki w czasie sezonu. Szef ekipy jest również świadomy, że pomimo wyzwań jakie stoją przed nimi, jak duże zmiany przepisów w 2014 roku, nie może zapomnieć o tegorocznych osiągach.

Tak, to rok przejściowy, jednak nie skreślamy go - powiedział Abiteboul. Czasami słyszymy jak mówi się, że to rok przejściowy i można go odpuścić, by lepiej spisać się w przyszłym, jednak nie chcę żadnych takich wymówek.

W dużej mierze chodzi o zespolenie platformy. Chcemy się upewnić, że rozumiemy co robimy oraz mamy odpowiednich ludzi na stanowiskach, odpowiednie procesy i kierowców, którzy pozwolą nam budować przyszłość. Tak więc to jest przejście. To część kroku naprzód, naszego wzrostu oraz naszego rozwoju.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

1
mbwrobel
05.02.2013 07:54
Czyli wiadomo, kto w tym roku będzie zamykał stawkę. Nie mogli nawet poinformować, że opracowali bolid na ten sezon, pojadą zeszłorocznym z drobnymi poprawkami.