Zdaniem Ecclestone'a Brawn opuści Mercedesa

Podobno Toto Wolff chce na jego stanowisko zatrudnić Paddy'ego Lowe
31.10.1311:22
Igor Szmidt
1345wyświetlenia

Niki Lauda zdementował ostatnie spekulacje dotyczące przyszłości Rossa Brawna, upierając się, że od ostatniego czasu nic się nie zmieniło. Przewodniczący Mercedesa przyznał, że rozmawiał ostatnio z 58-letnim Brytyjczykiem, jednak decyzja nie zostanie podjęta przed końcem sezonu. Austriak dodał również, że chce pozostania Brawna w zespole.

Jednakże we wtorek pojawiły się głosy, jakoby Brawn podjął ostateczną decyzję o przejściu na emeryturę, ustępując swoje miejsce nowemu szefowi zespołu, Paddy'emu Lowe.

Nienawidzę tych wszystkich głupich plotek - cytuje Laudę Daily Mail. Ostatnie spekulacje to totalne bzdury.

Z drugiej strony, szef Formuły 1 Bernie Ecclestone przyznaje, że jego zdaniem decyzja dotycząca pozostania Brawna została już podjęta. Wydaje mi się, że zdecydowali się na odejście Rossa i to wydaje się być koniec - przyznał.

Daily Mail podał ostatnio do informacji, że wszystkie niejasności dotyczące tej sytuacji wynikają z faktu, że Lauda chce pozostania Brawna, podczas gdy Toto Wolff chce jego zastąpienia przez Paddy'ego Lowe. Próbuję wszystkiego co w mojej mocy aby przekonać i zmotywować go do pozostania. Chcę, by to zrobił. Jednak decyzja nie należy do mnie, a do niego - przyznał Lauda.

Warunkiem Brawna na pozostanie w zespole będzie możliwość pozostania na swoim stanowisku szefa zespołu, tym samym Lauda zaprzeczył sugestiom, jakoby trwały rozmowy dotyczące negocjacji mniej ważnej roli dla Brytyjczyka. Jeśli zostanie, będzie szefem zespołu, nie ma innej możliwości, w innym wypadku przejdzie na emeryturę.

Źródło: onestopstrategy.com