Renault zapowiada konserwatywny początek testów
Francuski producent chce skupić się na niezawodności
27.01.1417:02
1519wyświetlenia
Renault zapowiedziało, że podczas pierwszych przedsezonowych testów obierze konserwatywne podejście, aby zminimalizować ryzyko awarii.
Rob White, zastępca szefa Renault Sport F1, zapowiedział, że jego firma obrała spokojną taktykę, gdyż nieukończenie pierwszych wyścigów mogłoby być bardzo kosztowne.
Trzeba było ustanowić inne priorytety- powiedział White w rozmowie z magazynem Autosport.
Trzeba być absolutnie pewnym kierunku w jakim się idzie i zaakceptować pewne kompromisy. Musieliśmy podejmować pewne decyzje nie mając wszystkich informacji, więc trzeba było zmienić podejście, aby kontrolować ryzyko. Będziemy więc trochę bardziej konserwatywni, jednak póki co nie wiadomo czy taki wybór był dobry czy zły.
White dodał także, że podczas tych testów będzie tak dużo pracy, że żadna ekipa nie będzie utrudniać sobie zadania poprzez ukrywanie swojej prawdziwej formy. Jego zdaniem jednak zmiany są na tyle duże, że i bez tego ciężko będzie ocenić formę poszczególnych zespołów.
Wszyscy są mniej więcej w tym samym miejscu i będą robić z grubsza to samo, więc od razu będzie widać czy pojawiają się małe problemy, czy duże i trudne do rozwiązania, albo czy też zespoły mają kontrolę i wszystko idzie gładko. Myślę, że w kwestii osiągów poszczególnych aut ciężko będzie dać jasną odpowiedź. Warto też dodać, że najpewniej ważniejsza będzie szybkość nauki, więc formę będzie trudniej przewidzieć niż zwykle. Tak czy inaczej ukrywanie osiągów raczej nie będzie dla nikogo opcją.
Warto także dodać, że Renault pomiędzy planuje wprowadzenie poprawek do swojego silnika pomiędzy pierwszymi testami, a pierwszym wyścigiem, jednak francuska marka nie zdradziła nic więcej na ten temat.
KOMENTARZE