Wyścig na torze Monza już bezpieczny?
Burmistrz Monzy, Michele Faglia, obiecał postawienie ścian dźwiękochłonnych wokół toru
27.03.0611:35
941wyświetlenia
Z doniesień opublikowanych podczas ostatniego weekendu przez włoską La Gazzetta dello Sport wynika, iż wrześniowa Grand Prix Włoch na torze Monza może nie być już zagrożona.
Przypomnijmy, że dwie rodziny z usytuowanej obok Parco di Monza wioski Biassono wnieśli sprawę o zbyt duży hałas dochodzący z toru. Sąd w Mediolanie uznał ich rację i zabronił organizowanie wyścigów na Monzy, chyba że uczestniczące w nich pojazdy będą wyposażone w tłumiki.
W przypadku Formuły 1 takie rozwiązanie nie wchodzi w grę, a więc konieczne było znalezienie innego rozwiązania. Jest nim skonstruowanie specjalnych ścian dźwiękochłonnych wokół toru. Burmistrz Monzy, Michele Faglia, zawarł już podobno ugodę z mieszkańcami Biassono, obiecując postawienie takich właśnie ścian.
Pozostaje mieć nadzieję, że sprawa ta rzeczywiście została już definitywnie załatwiona.
Źródło: F1-Live.com
Przypomnijmy, że dwie rodziny z usytuowanej obok Parco di Monza wioski Biassono wnieśli sprawę o zbyt duży hałas dochodzący z toru. Sąd w Mediolanie uznał ich rację i zabronił organizowanie wyścigów na Monzy, chyba że uczestniczące w nich pojazdy będą wyposażone w tłumiki.
W przypadku Formuły 1 takie rozwiązanie nie wchodzi w grę, a więc konieczne było znalezienie innego rozwiązania. Jest nim skonstruowanie specjalnych ścian dźwiękochłonnych wokół toru. Burmistrz Monzy, Michele Faglia, zawarł już podobno ugodę z mieszkańcami Biassono, obiecując postawienie takich właśnie ścian.
Pozostaje mieć nadzieję, że sprawa ta rzeczywiście została już definitywnie załatwiona.
Źródło: F1-Live.com
KOMENTARZE