Kryzys wokół Krymu i Ukrainy utrudnia negocjacje z rosyjskimi sponsorami

Rosyjskie firmy boją się nałożenia na nich sankcji przez zachodnie państwa.
10.05.1409:43
Nataniel Piórkowski
964wyświetlenia

Kryzys wokół Krymu i Ukrainy bardzo mocno skomplikował negocjacje pomiędzy rosyjskimi inwestorami a Sauberem - potwierdziła podczas konferencji prasowej FIA Monisha Kaltenborn.

W ubiegłym roku, walcząca z dużymi problemami finansowymi stajnia ogłosiła, że znalazła grupę rosyjskich firm, które za zatrudnienie Siergieja Sirotkina, gotowe są zaangażować się w tworzenie jej budżetu. Szwajcarka przyznała jednak podczas GP Hiszpanii, że od kiedy zachód zaczął nakładać na Rosję kolejne sankcje, negocjacje z nimi utknęły w martwym punkcie.

Wiele rozmów, które niekiedy były już na bardzo zaawansowanym poziomie, praktycznie stanęło w martwym punkcie. Ludzie chcą poczekać i patrzeć na to, co się stanie. Tak naprawdę nikt nie wie, jaki wpływ mogą mieć ewentualnie sankcje, ponieważ te które nałożono do tej pory, są już dla niektórych uciążliwe. Mamy jednak nadzieję, że sytuacja zostanie wkrótce wyjaśniona, a wszystkie porozumienia zostaną sfinalizowane - powiedziała Kaltenborn.

Do sprawy odniósł się także Franz Tost. Szef Scuderii Toro Rosso, w której barwach ściga się młody Danił Kwiat ma nadzieję, że tegoroczne, inauguracyjne Grand Prix Rosji dojdzie do skutku. Mam nadzieję, że wszystko zakończy się w pozytywny sposób i udamy się do Soczi. To bardzo, bardzo ważne.