Horner: Kwiat jest sensacyjnym kierowcą

Brytyjczyk wypowiedział się również na temat juniorskiego programu Red Bulla
01.08.1418:19
Mateusz Szymkiewicz
1670wyświetlenia

Szef Red Bull Racing - Christian Horner, określił Daniiła Kwiata jako sensacyjnego kierowcę.

Rosjanin po zdobyciu tytułu mistrzowskiego w serii GP3, awansował w tym roku do Formuły 1, gdzie reprezentuje barwy zespołu Toro Rosso. 20-latek po jedenastu wyścigach ma na swoim koncie sześć punktów i dosyć często nawiązuje walkę ze swoim bardziej doświadczonym partnerem, Jeanem-Erikiem Vergne.

Zdaniem Christiana Hornera, postawa Kwiata demonstruje siłę juniorskiego programu Red Bulla, którego częścią byli w przeszłości Sebastian Vettel oraz Daniel Ricciardo. On był sensacyjny i póki co jest debiutantem. Jego tempo oraz osiągi, biorąc pod uwagę przeskok z GP3, są niezwykle imponujące. Ma za sobą przedsezonowe testy, a Jean-Eric jest bardzo szybkim kierowcą, więc mamy dobre odniesienie. Mamy kilka talentów, które do nas zmierzają, jak Carlos Sainz Jr, Pierre Gasly czy Alex Lynn.

Pomimo krytyki spadającej na program Red Bulla, ze względu na zwalnianie swoich kierowców, jak to było w przypadku Kliena, Liuzziego, Buemiego czy Alguersuariego, Horner jest zdania, iż przykłady Vettela oraz Ricciardo demonstrują jego potencjał. Obaj nasi kierowcy byli w juniorskiej ekipie i obaj są teraz w tym miejscu, ponieważ na to zasłużyli. Nasz juniorski program może być czasem postrzegany jako agresywny, ale F1 to nie jest przyjemny biznes i na koniec możesz się o tym przekonać. Wielką zaletą programu Red Bulla jest to, że jeżeli nasi kierowcy są naprawdę utalentowani, to znajdują oni swą drogę i są wspierani - zakończył Brytyjczyk.

KOMENTARZE

2
Aeromis
01.08.2014 06:21
Danił pokazuje się na tle Vergne z bardzo pozytywnej strony, trzeba jednak pamiętać że Vergne prawdopodobnie jest już na wylocie, bo jest po prostu powolny, w wyścigu jeszcze sobie radzi, w kwalifikacjach już nie. Danil w kwalifikacjach jest lepszy niż Vergne, szczególnie ostatnio, nie uważam to jednak za wielką niespodziankę, (bo Ricciardo lał Vergne'a w zeszłym roku jak leci) Vergne nie ukończył 5 GP, a Kwiat 4 i właściwie ciężko ich porównać, jednak Kwiat wydaje się być zauważalnie większym talentem, lub też warunki mu po prostu pasują.
jpslotus72
01.08.2014 04:58
Dorzucę jeszcze dwa głosy w temacie. Marc Surer, były kierowca (m.in. Arrows, Brabham), zapytany niedawno, jakiego kierowcę wybrałby do swojego zespołu, wskazał właśnie Kwiata, który jego zdaniem jest "kierowcą przyszłości":[quote]Jego bezpośredni skok z GP3 do F1, bez luksusu, jaki miał do dyspozycji Valtteri Bottas (który przez jeden sezon był kierowcą testowym), robi na mnie wielkie wrażenie. Młody Rosjanin został rzucony na głęboką wodę i na razie radzi sobie dobrze.[/quote]Obecny szef Kwiata w STR, Franz Tost, mówi:[quote]Wykonuje świetną pracę. Kiedy myślę o tym, jak mało kilometrów przejechał przed sezonem, to (uważam, ze) jeździ dobrze, ma naturalną szybkość. Ważne jest, że nie ma wypadków i nie robi błędów.[/quote]JPSLotus72 :) zgadza się z tym, że ważne są dobre osiągi Kwiata, przy braku takich "przygód", jakie ciągnęły się na początku za Grosjeanem. Przy tym Kwiat nie zdejmuje nogi z gazu, jak niektórzy debiutanci, którzy w swych początkach stawiają sobie cel minimalny - "dojechać do mety".