O zwycięstwa w poszczególnych rajdach będą walczyły aż trzy załogi?
Promotor WRC nie wyklucza zmiany planów dotyczących shootoutu.
07.08.1420:47
2253wyświetlenia
Promotor Rajdowych Mistrzostw Świata - Oliver Ciesla przyznał, że już od przyszłego roku o zwycięstwie w poszczególnych eliminacjach może decydować shootout, w którym będą rywalizowały trzy najlepsze załogi.
We wrześniu powinniśmy poznać założenia planu zmian w formacie przyszłorocznych eliminacji. Według jego wstępnych założeń o zwycięstwo na ostatnim odcinku specjalnym miała walczyć dwójka najlepszych zawodników. Teraz jednak w grę wchodzi rozszerzenie tej grupy do trzech najszybszych załóg. W analogicznym systemie miałyby być rozstrzygane losy miejsc 4-6, 7-9 oraz 10-12.
Ludzie chcą nieprzewidywalności, która utrzyma otwartość ostatecznych wyników tak długo jak to możliwe. Pracujemy nad tym jak to osiągnąć, myślimy jak możemy sobie na to pozwolić, pomimo przejechania przez trzy dni ponad trzystu kilometrów. Jak możemy opracować model utrzymujący ekscytację, sprawiający że fani nadal będą chcieli śledzić ostatnią godzinę zmagań? Każdego tygodnia stawiamy kroki we właściwym kierunku. Naszą pracę można po części porównać do operacji, gdy robisz wszystko by pomóc pacjentowi bez uszkadzania kolejnych narządów. Chcemy pozostać fair wobec kierowców i utrzymać proste zasady gry. Dokonamy tego, a cel podniesienia emocji i nieprzewidywalności zostanie osiągnięty- zapewniał Ciesla.
Promotor Mistrzostw zdradził, że choć początkowe dyskusje dotyczące zmian nie przyniosły oczekiwanych rezultatów, to jednak jest zadowolony z tego, co udało się osiągnąć do tej pory.
Pierwsze propozycje pociągnęły za sobą pewną konsternację, ale teraz udaje się nam ją redukować i bardziej koncentrujemy się na pobocznych efektach tej operacji. Cieszymy się akceptacją ze strony udziałowców. To niezbyt wielka zmiana, ale zwiększy potrzebę naciskania od startu do aż końca rajdu.
KOMENTARZE