Ogier wrócił na pozycję lidera po drugiej sobotniej pętli Rajdu Australii
Robert Kubica spadł na dziesiąte miejsce po przygodzie na odcinku Valla.
13.09.1409:13
811wyświetlenia
Sebastien Ogier odzyskał prowadzenie w Rajdzie Australii po przejechaniu drugiej sobotniej pętli, czerpiąc korzyści z podjęcia trafnej decyzji dotyczącej doboru ogumienia.
Duża szansa wystąpienia opadów deszczu przekonała czołówkę WRC do miękkiej mieszanki, jednak podczas przejazdu prawie pięćdziesięciokilometrowego odcinka Nambucca świeciło słońce. Podczas gdy Latvala założył do swojego Polo wyłącznie miękkie opony, Ogier zdecydował się na mieszankę miękkich i twardych.
Walcząc z nadmiernym zużyciem ogumienia, Latvala stracił do mistrza świata 13,4s, oddając przy tym w jego ręce prowadzenie w całej imprezie. Francuz osiągnął także najlepszy czas przejazdu kolejnego odcinka specjalnego - Valla, kończąc pętlę z przewagą nieco ponad 10 sekund nad kolegą z VW.
Po drobnym błędzie popełnionym przez Andreasa Mikkelsena, Kris Meeke odzyskał trzecie miejsce w klasyfikacji łącznej i dysponuje 1,3s przewagi nad Norwegiem. Piąte miejsce należy do jadącego swój rajd Mikko Hirvonena. Za Finem doszło do wymiany pozycji pomiędzy Haydenem Paddonem i Madsem Ostbergiem. Robert Kubica wypadł poza trasę na próbie Valla, tracąc przez to około minutę cennego czasu. Polak przyznał, że rozproszyła go informacja o pojawieniu się żółtej flagi i za późno dohamował do jednego z zakrętów. Zawodnik M-Sport spadł na dziesiąte miejsce za Neuville'a i Evansa.