Vettel dementuje plotki o przejściu do Ferrari na sezon 2015

Sky Italia donosiło, jakoby dzisiaj miał zostać potwierdzony kontrakt Niemca ze stajnią z Maranello
16.09.1417:59
Mateusz Szymkiewicz
3256wyświetlenia

Sebastian Vettel zaprzeczył sugestiom, jakoby podpisał kontrakt z Ferrari na starty w sezonie 2015.

Rano Sky Italia podało, iż stajnia z Maranello planuje dzisiaj potwierdzić podpisanie kontraktu z Czterokrotnym Mistrzem Świata, na mocy którego miałby zostać jej zawodnikiem już od sezonu 2015. Jak podano w raporcie, Niemiec miałby zająć miejsce Fernando Alonso, który z kolei przejąłby jego posadę w Red Bullu.

Do tej pory nie doczekaliśmy się jednak potwierdzenia, natomiast sam zainteresowany zaprzeczył plotkom, jakoby podpisał kontrakt z Ferrari. Nie mam żadnych wiadomości, posiadam ważną umowę z Red Bullem i jestem szczęśliwy z tym zespołem - powiedział Sebastian Vettel w rozmowie ze Sport Bild.

Z kolei doradca stajni z Milton Keynes - Helmut Marko, wykluczył zainteresowanie zarządu ekipy kandydaturą Fernando Alonso. Alonso definitywnie nie będzie startował dla Red Bull Racing - oznajmił Austriak.

KOMENTARZE

22
MairJ23
20.09.2014 11:21
@LH44fan jestes zwyklym debilem. Nie zamierzam nigdy juz podejmowac z toba dyskusji i czytac tego co masz do wtracenia od siebie. Aty mieszkasz w Polsce wiec pewnie jestes zlodziejem i pijakiem. Tak mamy ze soba rozmawiac ? Zwykly debil jestes . Ot co.
derwisz
18.09.2014 11:52
@LH44fan [quote]Cytat MairJ23 : Tak nisko Ferrari nie bylo od 2007 chyba[/quote] Co się czepiasz? Przecież zastrzegł sobie możliwość pomyłki ozywając przypuszczenia: "chyba", nie napisał że ma pewność, nie chciało mu się sprawdzać dokładnie, polegał na własnej pamięci i ta troszeczkę go zawiodła. Każdemu może się zdarzyć. Pomyłka ta nie wypaczyła sensu tego co chciał powiedzieć. W końcu rok w tę czy we wte... A Lewis w debiucie zdobył tyle samo punktów co Fernando więc to jest remis ze wskazaniem gdyz o kolejności zadecydowała większa liczba bodajże drugich miejsc. I w tym przypadku również nie powinieneś się czepiać i dyskredytować, gdybyś szanował rozmówców i miał odrobinę klasy to zamiast szydzić po prostu przypomniałbyś szczegóły i wyjaśnił dlaczego masz inne zdanie w temacie.
LH44fan
18.09.2014 09:47
[quote="MairJ23"]Warto sobie w tym momencie wyobrazic jak wielkim osiagnieciem Hamiltona jest zremisowanie swego debiutanckiego sezonu z Alonso.[/quote] No właśnie, można sobie tylko to wyobrazić, bo jest to fikcją. Lewis nie zremisował z Fernando, lecz go pokonał. [quote="MairJ23"]Tak nisko Ferrari nie bylo od 2007 chyba[/quote] Co ty gościu wypisujesz, pijany jesteś? Przecież oni w 2007 po zdyskwalifikowaniu McLarena majstra zdobyli i mieli jeden z dwóch najlepszych w stawce bolidów. Chyba, że masz malutką wiedzę na temat F1. No, ale ty podobno w Stanach siedzisz, to tam was interesują monster-tracki, indycar i inne cuda na kiju.
derwisz
18.09.2014 03:54
Róznica jest taka, ze tegoroczny mistrz świata będzie musiał pokonać bardzo silnego konkurenta startującego w równych warunkach i na takim samym sprzęcie. A Vettel nie miał żadnej konkurencji,
IceMan11
18.09.2014 01:28
A ten sezon wygra Mercedes, a nie Rosberg, czy Hamilton. Takie pieprzenie kotka za pomocą młotka. Alonso też nie wygrał Mś, tylko Renault.
derwisz
18.09.2014 09:05
@MairJ23 To nie Vettel wygrał te 4 mistrzostwa tylko Newey, a ścisłej skonstruowane przez niego kosmiczne cacko, obecny sezon bardzo jaskrawie potwierdza te tezę. Dla większości fanów jest rzeczą oczywistą, że dysponując takim sprzętem większość stawki kierowców dokonałaby podobnego wyczynu, wszak jak ktoś słusznie zauważył wszyscy w tej stawce wiedzą na czym polega jazda bolidem f1. Mąło tego, nie lubię gdybania ale ... z dużym prawdopodobieństwem można założyć, ze Alonso na miejscu Vettela w tym samym czasie zdobyłby nie 4 ale 5 tytułów i nie dopuściłby do takich dramatycznych końcówek jak na przykład ta z 2012.
Siux
18.09.2014 06:45
Nikt przy zdrowych zmysłach nie powie, że Vettel nie umie jeździć, ale generalnie wszyscy kierowcy w F1 umieją, wiadomo przecież, że obecne bolidy są łatwe w prowadzeniu. Problem Vettela może polegać na tym, że on umie wykorzystać tylko idealnie ustawiony bolid, pod jego styl jazdy. Jak bolid cieżej się prowadzi to on trudniej się adaptuje. Moim zdaniem to jest jednak dla niego na minus, bo jedną z cech dobrego kierowcy powinna być zdolność szybkiej adaptacji. Vettel w Ferrari? To dla Ferki zły scenariusz, bo oni potrzebują kierowców, którzy mimo złomu jakim dysponują potrafią wyciskać max (taki prawdopodobnie jest Alonso). No ale Ferrari nie takie głupoty robiło :)
MairJ23
17.09.2014 10:33
@LH44fan slabiak :) To wtedy cala F1 jest slaba skoro pozwalaja takiemu jak to wyraziles "slabiakowi" wygrac nie jeden , ba , nawet nie dwa, i nie trzy ale cztery mistrzostwa swiata w tej serii.
LH44fan
17.09.2014 07:39
Po co Ferrari taki słabiak... Mają najlepszy duet kierowców w stawce, tylko bolid kiepski.
MairJ23
17.09.2014 04:19
@derwisz mysle ze sa ludzie w F1 ktorzy wiedza na czym polega talent i umiejetnosci kierowcy wiedza i widza wiecej niz ty i ja razem wzieci. Nikt o zdrowych zmyslach nie bedzie mowil o 4ro krotnym mistrzu swiata ze nie umie jezdzic. @jpslotus72 raczej kazda plotke trzeba traktowac z przymruzeniem oka ale masz racje Vettel, jak zreszta wiekszosc stawki (Fisichella, Pedro DeLarosa :) na starosc chcieliby do Ferrari aby miec to w swoim CV ) Ale najpierw chyba Ferrari musi wszystkim zainteresowanym pokazac ze stac ich na zbudowanie odpowiedniej maszyny do wygrywania. Bo nawet Taka gwiazda jak Fernando ma problemy z uzyskiwaniem dzisiaj odpowiednich wynikow. Tak nisko Ferrari nie bylo od 2007 chyba. Zagadka bedzie McLaren :)
derwisz
17.09.2014 02:28
Ferrari w drodze rewanżu powinno jak najszybciej ogłosić iz: "Vettel definitywnie nie będzie startował dla Ferrari" zwłaszcza jako kandydat na kierowcę nr 1. W końcu na ten fotelik trzeba sobie zasłużyć. Jaki interes miałoby mieć Ferrari w zatrudnianiu ogona dostającego niemiłosierne bęcki w swoim aktualnym teamie? Trudno liczyć na cierpliwość włodarzy z Maranello iz będą czekali nie wiadomo ile na to aż baby dogada się się ze swoja nową zabawką, zwłaszcza że FIAT ferki jest o wiele bardziej niedoskonałym i trudnym do ujarzmienia stworem niż neweyowska puszka Red Bulla.
jpslotus72
17.09.2014 10:29
@MairJ23 Z punktu widzenia Vettela, lepiej byłoby chyba przegrać wewnętrzny pojedynek z Alonso - przez wielu uważanym za najlepszego kierowcę w stawce - niż przez kolejne sezony wąchać spaliny Ricciardo... :) Chociaż, już tak na serio, sam Alonso komplementował młodego Australijczyka, który zdążył już dowieść, że "sroce spod ogona (na tor) nie wypadł"... Ale bierz to wszystko w lekkim tonie. Ja wcale nie twierdziłem, że Vettel ma się zaraz zameldować w Maranello. Po prostu, na marginesie tych spekulacji, przypomniało mi się, że mówił on w przeszłości o Ferrari, jako o swoim marzeniu. Zdanie, że Seba i Ferrari byliby w tym sezonie "dobraną parą", też należy traktować z przymrużeniem oka.
MairJ23
17.09.2014 12:14
@jpslotus72 w najdalszych czelusciach mego umyslu nie jestem w stanie sobie wyobrazic ze Alonso przegrywa zespolowa walke z Vettelem. Warto sobie w tym momencie wyobrazic jak wielkim osiagnieciem Hamiltona jest zremisowanie swego debiutanckiego sezonu z Alonso. Innymi slowy. Do momentu jak Alonso jest w Ferrari noga Vettela tam nie postanie. Pozatym w takim momecie tegie glowy w Maranello nie wiedzac jak rozwiazac problem z bolidami Ferrari - nie wie czego brakuje Vettelowi w fotelu RBR ze go Ricciardo tak leje wiec sami nei wiedzieli by co biora wybierajac teraz Vettela. Nikt nie wie czego mistrzowi brakuje w RB10. A moze RBR z Renault na to wpadna zima. Vettel to wielka niewiadoma do ktorej rozwiazanie moze sie pojawi w przyszlym sezonie - chodzi mi o jego forme w RBR i czym jest spowodowana. Bo umowmy sie - ciezko mi jest sluchac zdania ze czlowiek z 4rema tytulami nie umie jezdzic.
jpslotus72
16.09.2014 11:01
Stare dzieje: http://www.f1wm.pl/php/news_id-10383.html ale marzenia z czasów młodości czasem się spełniają... A czasem - z czasem - zmieniają. :) Tak czy siak, z kierowców którzy jeszcze nie mieli kontraktu z Maranello, to chyba Vettel w ostatnich latach najwięcej mówił o tym, że jazda w Ferrari jest marzeniem każdego kierowcy. Ale czy Ferrari marzy o Vettelu? W tym sezonie Ferrari jest rozczarowane w takim samym stopniu, jak Vettel - więc byłaby to dobrana para (frustratów, czy zmotywowanych do poprawy?).
MairJ23
16.09.2014 10:16
@THC-303 to samo pomyslalem :) to samo po cichu powiedzielm o Hamiltonie :) Pamietam te glosy ze jest wychowankiem McLarena od czasu jak mial 8 lat i ze tak na serio nie moze nigdzie isc bo musi - "splacic dlugi" i jest im cos winien :) heheh a tu prosze. @rocque poczekalbym na to co zobaczymy w Australii :) bo tam si emoze duzo zmienic. RBR dysponuje taka kasa ze sa w stanie walczyc z kazdym i budowac podwozie na kazdy wyscig z osobna dla swoich kierowcow. Zreszta dodajac do tego to ze RBR zaciesnia wspolprace z Renault mozna wnioskowac ze sytuacja raczej powinna si epoprawic - ale o Ricciardo bym nei nie martwil. Chcialbym zobaczyc jak duet z RBR jezdzi na rowni ze soba i sie scigaja jak teraz Mercedesy. Mam nadzieje ze Williams sie tez jeszcze poprawi i dogonia we dwojke Mercedesa i bedzie ciasniej w czubie. Do tego jeszcze wielka niewiadomo Honda/McLaren :) zacieram rece juz na marzec w Australii i Miami wyscig FE.
rocque
16.09.2014 07:10
@Masio Wiesz, jeśli nic się nie zmieni w kwestii wyników (czyt. względem Riccardo) to do Red Bulla puka wielu kandydatów ;) To, że można odpaść z programu nie awansując do RBR, nie znaczy, że z RBR nie można wypaść. Całkiem możliwe, że najlepsze lata duetu RBR-Vettel są już przeszłością, aczkolwiek niczego nie można jednoznacznie stwierdzić, a jedynie snuć domysły.
THC-303
16.09.2014 06:58
Ja nie wiem Yurek czy ja mam się cieszyć że jest na tym świecie ktoś kto w 90% ocenia sytuacje jak ja, czy się irytować, że muszę się spieszyć z komentarzami bo mnie uprzedzisz :P Podpisuję się rękoma i nogami.
hejter
16.09.2014 06:23
Jeśli o mnie chodzi to Vettel może nawet iść do Caterhama.
Basshuntersw
16.09.2014 06:21
@Yurek Teraz już by nie pasował...
Yurek
16.09.2014 05:39
Nie wyobrażam sobie Hamiltona ścigającego się w barwach innego zespołu niż McLaren.
Masio
16.09.2014 04:51
Nie wyobrażam sobie Vettela ścigającego się w barwach Ferrari ani tym bardziej innego zespołu niż RBR.
Sgt Pepper
16.09.2014 04:02
Tak, a Ronaldo przenosi się do Barcy, Messi zaś do Realu.