Engavest wycofał wsparcie dla Caterhama

Od teraz stajnia jest własnością firmy komorniczej Smith & Williamson
24.10.1413:36
Mateusz Szymkiewicz
2281wyświetlenia

Firma Engavest podjęła decyzję o wycofaniu swojego zaangażowania oraz wsparcia dla ekipy Caterham.

W ostatnich dniach stajnia z Leafield miała ogromne kłopoty w związku z komornikiem, który przejął kontrolę nad Caterham Sports Limited. Ponadto na jaw wyszedł fakt, iż udziałów w zespole nowym właścicielom nie przekazał Tony Fernandes, który powiedział, że warunkiem koniecznym do podjęcia tego kroku było spłacenie wierzycieli przez obecny zarząd.

Jak się okazało, firma Engavest, która odkupiła Caterhama od Malezyjczyka, nie doszła do porozumienia z wierzycielami i postanowiła wycofać swe zaangażowanie, przez co zespół jest od teraz pod kontrolą windykatorów Smith & Williamson.

W odpowiedzi na wczorajszy wniosek z godziny 21:55 od windykatorów odpowiedzialnych za Caterham Sports Limited, prawników pana Tonego Fernandesa powiązanego z EXIM Bank, przedstawiciele Caterham F1 Team zgodzili się, by przekazać wszelkie prawa do zespołu komornikowi Finbarrowi O'Connellowi, pozwalając tym samym zespołowi na kontynuowanie pracy oraz przygotowania do kolejnych imprez - możemy przeczytać w oficjalnym oświadczeniu.

Decyzja ta oznacza, iż nowi właściciele ekipy mają zaledwie 24 godziny na to, by wysłać bolidy oraz niezbędny sprzęt na Grand Prix Stanów Zjednoczonych w Austin. Mimo to pracownicy fabryki w Leafield nadal nie otrzymali pozwolenia, by do niej wkroczyć i niewiele wskazuje na to, by sytuacja miała ulec zmianie.

KOMENTARZE

3
macieiii
24.10.2014 04:34
domyślam się: kary nie będzie, ale gratyfikacji z praw telewizyjnych za start we wszystkich gp też nie. @mbwrobel Williams się zbroi i też będzie miał swoje dwa dodatkowe miejsca ;)
Saruto
24.10.2014 02:42
Ciekawe jaką karę dostaną za brak startu w USA :P
mbwrobel
24.10.2014 02:39
Smith & Williams F1 Team?