Rosberg nie przywiązuje wagi do dzisiejszego czasu
Niemiec był wolniejszy o niespełna 0,3 sekundy mimo pośrednich opon
22.02.1522:49
2595wyświetlenia

Nico Rosberg podkreślił, że nie przywiązuje wagi do dobrego czasu wykręconego podczas ostatniego dnia testów przedsezonowych w Barcelonie.
Niemiec przejechał dziś jedno okrążenie hiszpańskiego toru w 1:24,321, o 0,254 sekundy wolniej niż Romain Grosjean, jednak w Mercedesie były założone pośrednie opony, podczas gdy Lotus wyposażony był w supermiękkie.
Obecnie jednak różnica pomiędzy tymi mieszankami może sięgać nawet dwóch sekund na okrążeniu, co pokazuje, że Rosberg mógł być znacznie szybszy, gdyby w swoim bolidzie miał inne opony. Pomimo tego, że wielu wskazuje to okrążenie jako jasny znak bardzo dobrej formy Mercedesa, sam kierowca pozostaje spokojny twierdząc, że nie powaliły go osiągi jego bolidu.
Według naszych wyliczeń nie było to szczególnie imponujące, nie kiedy patrzy się na czasy z pozostałych dni- powiedział Rosberg.
Oczywiście jesteśmy coraz bliżej. Wiemy też, że mamy dobry samochód.
Niemiec dodał również, że ostatni dzień jazd był trudny z powodu trudnych warunków atmosferycznych.
Dziś było bardzo ciężko z powodu wiatru. Niewiele było dni, kiedy miałem takie problemy w zrozumieniu samochodu. Każdy przejazd był inny, zakręt po zakręcie, zależnie od tego skąd wiało. Przez to testy były bardzo trudne, jednak oczywiście byliśmy w stanie sprawdzić kilka rzeczy. Ogólnie jednak było to dobre zakończenie, nie mieliśmy poważnych problemów z autem, przejechaliśmy sporo kilometrów i kręciliśmy niezłe czasy okrążeń.
KOMENTARZE