Merhi: Potrzebuję sponsora jeżeli chcę pozostać w Manorze

Hiszpan przyznał, iż ekipa może się rozejrzeć za nowym zawodnikiem ze wsparciem finansowym
11.03.1515:23
Mateusz Szymkiewicz
938wyświetlenia

Roberto Merhi przyznał, że musi pozyskać sponsora, jeżeli chce utrzymać swoją posadę w zespole Manor.

Hiszpan został wczoraj ogłoszony jako zawodnik stajni z Sheffield, aczkolwiek jak na razie potwierdzono jego start tylko podczas Grand Prix Australii. 23-latek przyznał, iż jest to spowodowane brakiem posiadania z jego strony jakiegokolwiek wsparcia sponsorów , przez co musi się liczyć z utratą posady.

Na razie niczego nie wiemy. Zobaczymy jak potoczy się pierwszy wyścig. Jestem bardziej skupiony na ściganiu się w ten weekend, więc nawet nie miałem okazji by przystopować i zorientować się co dalej. W tym momencie jestem kierowcą i jedyne co mogę zrobić to zobaczyć, czy będę nim przez cały sezon. Zespół nie posiada dużego budżetu i może rozejrzeć się za kierowcą płacącym za starty. Nie mogę z nimi konkurować, ponieważ nie mam sponsorów - powiedział Roberto Merhi, który będzie startował z numerem 98.

Mam nadzieję, iż ten wyścig otworzy mi kilka nowych możliwości. Jeżeli chcę kontynuować starty, potrzebuję sponsora, aczkolwiek nie znajdę go w Hiszpanii. Liczę, że ten wyścig zmieni sytuację. Pod pewnymi względami nie mam zamiaru walczyć z pozostałymi, ponieważ będę miał do dyspozycji zeszłoroczny samochód oraz silnik, aczkolwiek zamierzam dać z siebie wszystko.