Magnussen chwali możliwość współpracy z Alonso i Buttonem

Kevin Magnussenn przekonuje, że współpraca z dwoma wyścigowymi kierowcami McLaren: Fernando Alonso i Jensonem Buttonem, pozwala mu na nauczenie się wielu rzeczy o rywalizowaniu w F1.

W 2014 roku Duńczyk ścigał się w Grand Prix u boku Buttona, ale stracił swój fotel po tym, jak stajni z Woking udało się przekonać do powrotu Fernando Alonso. Pomimo naturalnego rozczarowania płynącego z takiego obrotu spraw, Magnussen przyznaje, że współpraca z dwoma mistrzami świata pozwala mu na wzbogacenie swoich doświadczeń związanych z królową sportów motorowych.

Zapytany o to, jak wiele uczy się pełniąc rolę kierowcy testowego i rezerwowego McLarena, Magnussen odrzekł: Niesamowicie dużo. Moim zdaniem Fernando i Jenson są dwoma najlepszymi kierowcami F1, a obecnie także najbardziej doświadczonymi. Można wyciągnąć wiele wniosków obserwując ich styl współpracy z inżynierami i całym zespołem - mówił syn byłego kierowcy F1, Jana.

Oczywiście jest także kwestia tego, jak prowadzą bolid. Jestem dobrym kierowcą i wiem, jak trzeba to robić, ale wciąż można się sporo nauczyć, szczególnie oglądając materiały z kamer pokładowych, zebrane dane. Szczególnie imponujący jest jednak model pracy z zespołem, to jak Fernando i Jenson opracowują przez weekend ustawienia samochodu. To coś imponującego, coś co daje cenne lekcje.

Duńczyk pozostaje optymistą w kwestii swojego powrotu do ścigania w F1 i wierzy, że w niedalekiej przyszłości McLaren zapewni mu szansę występów w Grand Prix. Wciąż jestem związany z tym zespołem. Wciąż we mnie wierzą. To dlatego łączy nas kontrakt. Chcą mieć mnie u siebie, więc to coś pozytywnego. Mam nadzieję, że już w przyszłym roku powrócę do ścigania - jeśli nie w McLarenie, to wierzę, że zespół zapewni mi fotel w innym zespole. Jestem umiarkowanie zadowolony. Oczywiście nie w pełni, bo nie mogę rywalizować, ale cieszy mnie moja ogólna sytuacja.