Alonso krytykuje sędziów za karę nałożoną na niego w trakcie GP Abu Zabi
Zdaniem Hiszpana oficjele F1 powinni wziąć przykład z serii takich jak WEC czy MotoGP.
30.11.1507:03
2125wyświetlenia
Fernando Alonso uważa, że decyzjom wydawanym przez sędziów Formuły 1 brakuje spójności, którą można zaobserwować w seriach takich jak WEC czy MotoGP.
Podczas wyścigu o Grand Prix Abu Zabi, Hiszpan otrzymał karę przejazdu przez boksy za spowodowanie kolizji z bolidem Pastora Maldonado, do jakiej doszło w pierwszym zakręcie rywalizacji.
Alonso podtrzymywał jednak, że nie zgadza się z oceną sędziów, zwracając uwagę na to, że na dohamowaniu do pierwszego wirażu po starcie, sam został uderzony przez Felipe Nasra
Zdaniem Hiszpana między innymi przez takie podejście oficjeli FIA, Formuła 1 traci zainteresowanie wśród kibiców:
Za spadek liczby kibiców na trybunach obwiniamy dźwięk silników, ale FIA powinna spojrzeć na inne kategorie, takie jak MotoGP czy WEC i zobaczyć, jak spójne decyzje podejmowane są tam w kwestii kar. Potrzebują trochę zdrowego rozsądku. Ukarano mnie przejazdem przez boksy po tym, jak zostałem uderzony przez inny samochód. To nieco dziwne lub nawet wyjątkowe. Nie widziałem tego w WEC, MotoGP lub innych seriach, które dają więcej radości niż my- zaznaczył kierowca z Oviedo.
KOMENTARZE