Hulkenberg przeciwny wprowadzeniu koncepcji "aureoli" do F1

We wtorek Komisja F1 powinna odbyć głosowanie nad projektem opracowanym przez Mercedesa.
23.02.1611:16
Nataniel Piórkowski
1674wyświetlenia


Kierowca Force India - Nico Hulkenberg stanowczo sprzeciwia się wprowadzeniu do Formuły 1 ochrony kokpitów kierowców począwszy od sezonu 2017.

FIA oraz dyrektorzy techniczni zespołów królowej sportów motorowych debatowali w ostatnim czasie nad planami poprawy bezpieczeństwa okolic głowy kierowców zasiadających w bolidach. Rezultatem rozmów było wyrażenie akceptacji dla koncepcji "aureoli", której wprowadzenie do użytku może nastąpić już w 2017 roku. Hulkenberg sprzeciwia się jednak takiemu rozwiązaniu.

To kwestia osobista. Nie lubię zamkniętych kokpitów. Jak dla mnie powinny być otwarte - powiedział Hulkenberg odnosząc się do idei całkowicie zamkniętych kokpitów.

Poproszony o skomentowanie przedstawionej przez Mercedesa koncepcji "aureoli" Niemiec stwierdził: Nie. Utrzymajmy wszystko w takim samym kształcie, w jakim jest teraz. W wyścigach bolidów jednomiejscowych zawsze obecne były otwarte kokpity. Wolałbym, aby w dalszym ciągu tak pozostało.

Chociaż Hulkenberg miał w ubiegłym roku okazję prowadzić samochód z zamkniętym kokpitem, zmierzając ku swemu sensacyjnemu zwycięstwu w wyścigu 24h Le Mans, zaznaczył: To było coś zupełnie innego. To były wyścigi samochodów sportowych. Skończyli w ten sposób, mają takie rozwiązanie. Nie ma żadnego problemu w jeździe, gdy ma się przed sobą szybę.

We wtorek Komisja F1 powinna odbyć głosowanie na temat wprowadzenia do użytku "aureoli" już od sezonu 2017. Dyrektor techniczny Mercedesa - Paddy Lowe ma nadzieję, że podczas posiedzenia zostaną przyjęte zmiany poprawiające bezpieczeństwo kierowców. Moim zdaniem obszar głowy generuje w dalszym ciągu poważne ryzyko w Formule 1 jak również w innych seriach wykorzystujących bolidy jednomiejscowe. W ciągu ostatnich lat oglądaliśmy wiele bardzo niebezpiecznych incydentów, niestety przez obrażenia głowy odeszło także od nas kilku kierowców.

Grupa zespołów, włączając w to także Mercedesa, mocno wspierała badania dotyczące struktur mogących chronić kierowców od tego typu obiektów. Na stole leży kilka sugestii. Niektóre z nich wyglądają bardzo realistycznie, więc mamy nadzieję, że być może już w 2017 roku uda się zastosować na tej płaszczyźnie jakieś rozwiązanie - wyjaśniał Brytyjczyk cytowany przez magazyn Autosport..

KOMENTARZE

3
dxx91
23.02.2016 08:43
@TommyYse Massa ma tytanową płytkę w głowie, żeby być cool, nie?
Peli
23.02.2016 03:24
Jak dla mnie to żadna aureola tutaj nie pomoże w F1 są dosyć duże prędkości.. I ta tzw aureola może działać jak gilotyna...
TommyYse
23.02.2016 11:54
[quote="Paddy Lowe"]W ciągu ostatnich lat oglądaliśmy wiele bardzo niebezpiecznych incydentów, niestety przez obrażenia głowy odeszło także od nas kilku kierowców”.[/quote] Coś przegapiłem? Bo to chyba nie tyczy się F1, a Bianchiemu żadna aureola by nie pomogła. Więc rozumiem że wypadki się zdarzają w Indy Car, Formule 2, ale wprowadzą to tylko w F1, która jest niczemu winna?