Zespoły domagają się powrotu do dawnego formatu czasówki

Wszystkie teamy sportu prezentują pod tym względem jednomyślność.
07.04.1616:09
Nataniel Piórkowski
1516wyświetlenia


Wszystkie zespoły Formuły 1 wystosowały specjalny list, w którym domagają się przywrócenia dawnego formatu kwalifikacji ze skutkiem natychmiastowym.

Podpisane przez przedstawicieli jedenastu ekip pismo, które zostało zaadresowane do Międzynarodowej Federacji Samochodowej oraz Berniego Ecclestone'a i CVC, potwierdza pragnienie powrotu do systemu kwalifikacji, jaki obowiązywał do sezonu 2015. Zespoły podkreślają, iż nie podoba się obecny format eliminacji, a także sprzeciwiają się idei łączenia dwóch najlepszych czasów.

List, stanowiący rzadko spotykany przykład jednomyślności wszystkich teamów, został wydany w dniu, w którym ma odbyć się głosowanie na temat tego, który z formatów kwalifikacji - eliminacji czy łączenia czasów - ma być używany podczas Grand Prix Chin. Zespoły poświęciły ostatnie dni na analizowanie propozycji złożonej przez FIA i FOM, ale ostatecznie uznały ją za niekorzystną.

Dodatkowa niechęć do idei powstała, gdy okazało się, iż gorącymi przeciwnikami nowej koncepcji są także sami fani sportu, wyrażający swoje krytyczne opinie w różnych ankietach, sondach i na za pośrednictwem portali społecznościowych, także tych należących bezpośrednio do FOM.

Zespoły wspólnie stanęły w opozycji względem koncepcji Todta i Ecclestone'a - dwóch przeciwników powrotu do formatu z 2015 roku. Prezes Federacji i szef Formula One Management mają już teraz pełną świadomość tego, iż proponowanie nowych rozwiązań w w kwestii kwalifikacji będzie spotykało się z dalszym sprzeciwem zespołów, co w rezultacie może doprowadzić do eskalacji politycznych rozgrywek.

W liście zespoły podkreślają, że są otwarte na wprowadzanie poprawek do formatu kwalifikacji. Wyrażają nawet gotowość do sprawdzenia w praktyce niektórych pomysłów - nawet tych radykalnych - pod koniec sezonu, gdy rozstrzygnięte zostaną losy walki o mistrzowskie tytuły. Pozwoliłoby to na dokonanie kompleksowej oceny, umożliwiającej podjęcie spokojnej i przemyślanej decyzji co do wprowadzenia nowego rozwiązania przed rozpoczęciem sezonu 2017.

KOMENTARZE

3
Gie
07.04.2016 03:41
Nie dziwię się że się domagają. Przedtem wypuszczali kierowcę, ten jechał kółko, dwa i po sprawie. Teraz muszą non stop śledzić na której jest pozycji. Jeśli jest w garażu to odpowiednio wypuścić. Dużo zachodu i kombinacji.
Krauza
07.04.2016 02:42
Protest w stylu wyjazdu tylko na okrążenie instalacyjne w Q1 byłby bardzo ciekawy.
pancio93
07.04.2016 02:18
A co jeśli FIA (Todt) i FOM (Bernie) się nie zgodzą? Protest w Chinach? No to chyba się zgodzą, bo możliwe skutki wizerunkowe byłyby opłakane (coś jak GP USA 2005).