Ecclestone: Umowa z Heinekenem otwarła mnie na media społecznościowe
Brytyjczyk podkreśla, że pieniądze nie miały decydującego wpływu na wejście w nowe partnerstwo.
10.06.1615:07
1488wyświetlenia
Szef FOM - Bernie Ecclestone, przyznał, że kontakty z zarządem Heinekena pomogły mu szerzej otworzyć się na promocję Formuły 1 poprzez media społecznościowe.
Brytyjczyk był jeszcze do niedawna znany ze swojego krytycznego podejścia do nowych mediów. W ciągu dwóch ostatnich sezonów zaczął jednak powoli zmieniać swoje zdanie pod naporem zespołów i partnerów sportu, decydując się w końcu na stworzenie oficjalnego profilu F1 na Facebooku.
Nowa umowa sponsorska z Heinekenem zakłada jeszcze szersze wykorzystywanie wizerunku sportu na portalach społecznościowych. Ecclestone podkreśla, że z niecierpliwością czeka na nowe kampanie browaru, dzięki którym możliwy będzie wzrost zainteresowania sportem.
Zapytany o to, czy jest zadowolony z planów szerszego wykorzystania przez Heinekena mediów społecznościowych, Ecclestone odrzekł:
Zdecydowanie. Ogólnie zacząłem nieco bardziej interesować się tym tematem, jeszcze zanim nawiązaliśmy kontakty z Heinekenem, ale to właśnie oni zgotowali mi prawdziwą pobudkę. Prawdę mówiąc nigdy nie przywiązywałem większej uwagi do mediów społecznościowych i nie wierzyłem, że będą one w stanie zapewnić możliwości, o jakich wszyscy mówią. Teraz trzeba trochę poczekać, ale jestem zadowolony mogąc z nimi współpracować.
Chociaż obowiązująca do 2023 roku umowa (z klauzulą zerwania po sezonie 2020) jest warta około 250 milionów dolarów, Ecclestone zapewnia, że wchodząc we współpracę z holenderskim browarem FOM nie kierowało się perspektywami finansowymi, a promocją sportu.
Chcemy budzić zainteresowanie dużych marek, a Heineken jest dużą marką. Jestem bardzo, bardzo zadowolony. Heineken dobrze wpływa na wszystkie nasze inne marki, które są w stanie nawzajem sobie pomagać. Nie ma to żadnego związku z pieniędzmi. Pieniądze nie są tutaj najważniejsze. Było kilka tego typu firm, browarów, które chciały zostać naszymi partnerami, ale musieliśmy im odmówić. Heineken ma bardzo odpowiedzialnych ludzi.- wyjaśniał supremo serii grand Prix.
KOMENTARZE