Manor obawia się możliwych postępów Saubera po zmianie właściciela

Stajnia z Hinwil szykuje duży pakiet poprawek na Spa, by zbliżyć się do punktowanych pozycji
23.08.1610:36
Mateusz Szymkiewicz
728wyświetlenia


Dave Ryan przyznał, że utrzymanie dziesiątego miejsca wśród konstruktorów przez Manora może być dużo trudniejsze, po tym, jak ekipa Sauber znalazła nowego właściciela.

Stajnia z Banbury aktualnie zamyka pierwszą dziesiątkę w tabeli konstruktorów, dzięki punktowi wywalczonemu przez Pascala Wehrleina podczas Grand Prix Austrii. Jedenastą lokatę i zarazem ostatnią piastuje Sauber, który przez problemy finansowe w ogóle nie rozwijał swojego bolidu i dopiero po zmianie właściciela w ostatnich tygodniach szykuje pierwsze poprawki, by zbliżyć się już od rundy na Spa do punktowanych pozycji.

Po pierwsze, to co wydarzyło się z Sauberem jest fantastyczne dla Formuły 1 - powiedział Dave Ryan, odnosząc się do przejęcia ekipy przez Longbow Finance. Oni są tutaj od długiego czasu i bardzo ciężko na to pracowali. Oczywiście, w tym momencie są na końcu stawki. Mimo to cała ta sytuacja jest dobrą wiadomością dla Formuły 1. Z kolei dla nas to oznacza, że kolejny zespół będzie potencjalnie silniejszy, a nasza praca stanie się trudniejsza. Jesteśmy w momencie, gdy posiadamy na swoim koncie jeden punkt i musi on utrzymać nas przed nimi do końca roku.

Szef Manora potwierdził, że zespół ma w planach wprowadzenie do bolidu kolejnych poprawek, zapewniając, iż nie wpłynie to na rozwój przyszłorocznej maszyny. Wydaje mi się, że aktualnie mamy właściwy balans. Sezon 2017 jest niesamowicie ważny i strata czasu może okazać się w przyszłym roku bardzo bolesna. Może pojawić się spora różnica, jeżeli nie skupisz wysiłku na tym bolidzie. Mimo to planujemy małe poprawki, które są już w tunelu i systemie, więc powinny być wprowadzone w ciągu dwóch lub trzech najbliższych wyścigów i mamy nadzieję, że będą dobre - zakończył Ryan.