Hamilton skorzysta z nowych części składowych silnika już na Spa?
Informacje takie przekazuje portal motorsport.com.
24.08.1615:09
951wyświetlenia
Mercedes może zdecydować się na użycie przez Lewisa Hamiltona nowych części składowych jednostki napędowej już podczas Grand Prix Belgii. Ostatecznych informacji w tej sprawie należy spodziewać się jednać nie wcześniej niż w czwartek - donosi portal motorsport.com.
Ze względu na problemy techniczne z początku sezonu, Brytyjczyk korzysta obecnie z piątego i ostatniego regulaminowego silnika-generatora energii termicznej (MGU-H).
Trzykrotny mistrz świata niejednokrotnie przyznawał, że pogodził się z perspektywą kar za wymianę elementów silnika, które mogą negatywnie odbić się na jego kampanii o tegoroczny tytuł.
Przed wakacyjną przerwą szef działu sportów motorowych Mercedesa - Toto Wolff potwierdził, że jego zespół pragnie zastosować taktyczną zagrywkę na torze, który będzie dawał Hamiltonowi możliwie najlepsze szanse na odrobienie pozycji po nałożonych karach.
Zgodnie z przepisami Hamilton otrzyma karę cofnięcia o dziesięć pozycji na starcie za użycie pierwszego ponadregulaminowego komponentu jednostki napędowej, a następnie po pięć za każdą kolejną część składową. Dodawanie kolejnych nowych komponentów zepchnie kierowcę ze Stevenage na koniec stawki na starcie Grand Prix Belgii, ale jednocześnie zapewni mu względnie komfortowe położenie przed startem drugiej połowy sezonu i decydującymi wyścigami w walce mistrzowską koronę.
Decyzja w sprawie Hamiltona będzie prawdopodobnie połączona z wprowadzeniem przez Mercedesa ewentualnych poprawek do jednostki napędowej. Dotychczas niemiecki koncern wykorzystał tylko dwa tokeny, umożliwiające rozwój silnika w trakcie sezonu. W tej sytuacji najbardziej logicznym posunięciem ze strony stajni z Brackley byłoby zapewnienie Hamiltonowi zmodyfikowanych części składowych, z których mógłby korzystać do końca sezonu. Możliwe jest więc, że Mercedes już w ten weekend zadebiutuje na Spa z kilkoma nowymi rozwiązaniami w zakresie swojego silnika.
KOMENTARZE