Ogier zdobył czwarty w karierze tytuł Rajdowego Mistrza Świata
Francuz wygrał Rajd Katalonii pokonując Daniego Sordo.
16.10.1613:17
1258wyświetlenia
Sebastien Ogier przypieczętował zdobycie czwartego z rzędu mistrzostwa WRC, odnosząc popisowe zwycięstwo w Rajdzie Katalonii.
Jeszcze w piątek Francuz plasował się na pozycji wicelidera, ustępując faworytowi lokalnych kibiców - Daniemu Sordo w Hyundaiu i20 WRC - pod koniec drugiego dnia kierowca Volkswagena objął jednak prowadzenie w klasyfikacji generalnej rajdu i utrzymał je aż do samej mety imprezy.
Ogier rozpoczął niedzielny etap rywalizacji z przewagą 5,8s nad Sordo i powiększał ją na każdym z czterech odcinków specjalnych (jedną z prób wygrał, trzy pozostałe kończył za zespołowym partnerem z VW - Jarim-Mattim Latvalą). Za Sordo Rajd Katalonii ukończyli dwaj pozostali kierowcy Hyundaia: Thierry Neuville i Hayden Paddon. Obu kierowców dzieliło ostatecznie około trzynaście sekund.
To był dla nas trudny, ale jednak fantastyczny sezon. Ogromne podziękowania dla naszej ekipy. Za nami perfekcyjny weekend. Miałem sporo zabawy za kierownicą mojego samochodu. Po ubiegłym roku sporo myślałem o tym odcinku, ale teraz poszedł nam on wyśmienicie- komentował Ogier.
Do mety nie dojechał Kris Meeke - w samochodzie Brytyjczyka doszło o poranku do awarii silnika. Wskutek problemów zawodnika Citroena, na piątą lokatę awansował Mads Ostberg (M-Sport). Szósta pozycja, ze stratą ponad pięciu sekund do Norwega, przypadła Ottowi Tanakowi, za którym znalazł się Kevin Abbring. Dla kierowcy rozwojowego Hyundaia jest to najlepszy wynik w karierze w WRC.
Po problemach z piątku i soboty poza punktowaną dziesiątką rywalizację na katalońskich odcinkach zakończyli Eric Camili (Fiesta RS WRC) i Jari-Matti Latvala (Polo R WRC) - doświadczony Fin wygrał jednak Power Stage, zyskując trzy punkty. Z rywalizacji wycofał się Andreas Mikkelsen, który w sobotę rozbił swojego Volkswagena po uderzeniu w przydrożną barierkę.
KOMENTARZE