Burmistrz Londynu wyraża zainteresowanie organizacją Grand Prix F1

Khan: "Jestem przekonany, że F1 [...] może w przyszłości mieć swój wyścig w Londynie".
12.07.1718:46
Nataniel Piórkowski
1629wyświetlenia


Burmistrz Londynu - Sadiq Khan zasugerował, że stolica Wielkiej Brytanii może w przyszłości zorganizować Grand Prix Formuły 1.

Jednym z celów Liberty Media na kolejne lata jest zwiększenie liczby wyścigów w popularnych miastach. Po tym jak władze toru Silverstone skorzystały z klauzuli umożliwiającej zerwanie kontraktu na organizację Grand Prix Wielkiej Brytanii po sezonie 2019, wielu obserwatorów uważa, że właściciele sportu mogą być zainteresowani przeniesieniem imprezy na ulice Londynu.

Jeśli rozmowy z Silverstone uległy załamaniu, byłbym bardzo zadowolony mogąc porozmawiać i wysłuchać władz F1. Jest kilka przeszkód, które musielibyśmy przezwyciężyć. Spotkałem się z nowymi szefami F1. Ich podejście wnosi świeżość, są bardzo podekscytowani, mają doskonałe pomysły. Jeśli chcieliby ze mną porozmawiać, to jestem otwarty na rozmowę, na wysłuchanie propozycji i współpracę w zakresie ich realizacji - powiedział Khan podczas środowej imprezy F1 Live na Trafalgar Square.

Poczekamy, zobaczymy. Silverstone dopiero co podjęło decyzję o wypowiedzeniu umowy. Prawda jest taka, że w Londynie mamy wielu fanów Formuły 1. Tak jak już powiedziałem, jest kilka przeszkód, które trzeba byłoby przezwyciężyć, ale nie ma żadnego powodu, dla którego w przyszłości nie moglibyśmy zorganizować w Londynie wyścigu F1. Z całą pewnością możemy zapewnić bezpieczeństwo i sukces imprezy. Jestem przekonany, że Formuła 1, współpracując z nami, może w przyszłości mieć swój wyścig w Londynie. Śledźcie ten wątek - podsumował Brytyjczyk w rozmowie z telewizją Sky Sports.

KOMENTARZE

9
blady kic
13.07.2017 09:03
w obecnych czasach wyscig w londynie? najlepiej nocny, fajerwerki gratis
---
12.07.2017 10:14
@kwmb A jak go zapytali w obecności nie wybotców, lecz dygnitarzy jak i fanów F1 to co miał powiedzieć? Że niech uciekają gdzie pieprz rośnie, mamy was w tyłku? Trzeba pamiętać, słowa =/= czyny. Szcególnie w przypadku polityków. Druga sprawa natomiast jest taka, że na Zachodzie, szczególnie w wielokulturowych miastach z zaludnieniem powyżej pięciu milionów, mieszkańcy są zazwyczaj mimo wszystko bardziej chętni do organizacji takich rzeczy, nawet pomimo utrudnień. Tak samo jest chociażby z igrzyskami, które organizują w tej chwili albo największe z największych zachodnich metropolii, albo miasta w takich państwach, które mieszkańców o zdanie się nie pytają.
kwmb
12.07.2017 07:30
Czyżby aż tak Khanowi nie zależało na drugiej kadencji? Nie widzę powodu dla którego mieszkańcy Londynu skakaliby z radości na myśl o zamykaniu na tydzień lub więcej ważnych ulic. W końcu w Londynie każda ulica jest niemalże kluczowa, zwłaszcza taka, która może gościć F1.
Titheon
12.07.2017 06:59
Zaczynam rzygać tymi ulicznymi wyścigami :(
iceneon
12.07.2017 05:38
Największą przeszkodą był gość, który wołał za dużo kasy.
mcracer1993
12.07.2017 05:30
@benethor Ja nie jestem tym czy owym, tylko po prostu był już kiedyś pomysł ogranizacji GP na ulicach Londynu. Wtedy Jenson Button był zachwycony tym pomysłem - burmistrz Londynu też. Nawet była przedstawiona ewentualna nitka tego toru w Londynie: https://www.youtube.com/watch?v=Xx7neIAVbxo A tak ten tor by się przedstawiał od strony kierowcy: https://www.youtube.com/watch?v=v1Y3vYK77XI No ale z niewiadomo jakich względów - pomysł upadł. A co do obecnych czasów to nie będę tutaj pisał, bo dostałbym bana. Powiem tyle, że organizacja GP na ulicach Londynu jest obecnie niemożliwa.
benethor
12.07.2017 05:15
@mcracer1993 @marcelo92 panowie, nie bądźmy "faszystami", toż takie "incydenty" to "naturalna konsekwencja życia w dużym mieście", jak to powiedział pan Khan :P
marcelo92
12.07.2017 05:06
Wybuchowy wyscig mogl by byc :D
mcracer1993
12.07.2017 05:01
Chyba już to było przerabiane i to nie wypaliło. Po za tym w obecnych czasach organizacja GP w Londynie jest niemożliwa. Pozdrawiam.